A co tam najczęściej pada ? U nas fokusie nie było zadnej awari po za przepaloną zarówką :P i raz nam cewka padła i sie jechało jak w kombajnie i fajnie trzęsło :mrgreen: mielismy jechać do lublina a po 2 minutach jazdy nam to padło 10 min później bylismy w serwisie URSYN CAR :twisted: złapaliśy shizy ze padło coś w silniku bo sie kontrolka paliła :razz:
nawet wydech po 4 latach chodzi jak nowy - widocznie na zadobrym paliwie jeździmy super chodzi na vervie , kiedyś na shellu tankowaliśmy ale teraz jakość paliw spadła i ceny wzrosły zmuszeni byliśmy przejść na orlenka , TANKUJCIE VERVE [metal] mniejsze spalanie przy normalnej jeździe i większa moc [tuning]
pzdr

Cisza przed burza... Niedlugo sie zacznie...

co masz na mysli ??
:?:

chemik, jeżeli ci się tak psuje to sprzedaj samochód i daj sobie spokój z fordem.
Mój samochód jest z końca 99 roku i do tej pory wymianiłem jedynie uszczelkę przy termostacie i łożysko w tylnym kole.
DODANO 07.08.2006r.: 150 tyś. km, tym samochodem jeżdę od 50 tyś. odkupiłem go od firmy.

ciekawe jaki masz przebieg i gdzie jeździsz ???? tzn po jakich drogach ???
bo ja już zdążyłem wymienić całe zawieszenie (łożyska też - wszystkie) + parę drobiazgów pod maską (ff z 99)

[nunu] A ja tylko wymieniam wycieraczki... [zlosnik]
EOT

Pracuje nad tym... Nastepne bedzie audi lub volvo...

To teraz chyba czas zmienic olej i kilka filtrow...

Ja mam wycieraczki valeo te takie bez tej ramy metalowej takie nowe :P dały mi jakieś 7 KM dodadkowo i lepsze przyspieszenie :mrgreen:

Mi po 50 tys kilometrów amorki wszystkie cztery poszły klocki to chiba ze 4 razy a mam z 2003 roku :P

No ale ja sie wcale nie dziwie, wiem jak ty jezdzisz :P [boshe]

POZDRO :!:

U mnie same drobiazgi (rocznik 2004) :

1. po miesiącu - 950km - nagrzewnica - w pierwszy dzień Bożego Narodzenia [panna]

2. po 1.5 roku - 21.5tys km - (czyli w w ostatnią sobotę [ninja] ) - pompa w układzie chłodzenia [następny_to_MUSI_być_Ford]

aaaa i byłbym zapomniał:

3. kilkukrotnie utopiona żarówka oświetlenia tablicy w hatchbacku - montaż uszczelki pod listwą (ozdobną :?: ).

U mnie nic nie padło [rotfl] jakaś dziwna ta foka moja - bezawaryjna [zlosnik]

Najczęściej padają mi żarówki i opony :wink:

u mnie ciągle PADA pływak w baku!!!!!!!!!!!! :twisted:

a tak na poważnie to żarówki [banghead]

zarówki padają bo jest zle zaprogramowany komp i daje za duze napięcie . Ale kurcze zeby zmienić zarówke to pół samochodu trzeba rozmontować :P w serwisach co druga naprawa to zarówka chyba :mrgreen:

w kolejnośc (tylko te poważniejsze)i:

pompa cieczy chłodzącej (po 5tys. km !!!)
rozszczelniła się komora silnika (wycieki oleju) - po 7tys. km
przekładnia układu kierowniczego zwana potocznie maglownicą (po ok. 20tys km)
czujnik poziomu paliwa
komputer pokładowy

[zaklopotanie]

:shock: wspól czuje

zwłoki jeszcze na gwarancji są (Ford Protect), więc póki co buli Ford Polska... [helm]

pompa cieczy chłodzącej -
komputer - brak zasięgu -
jedna żaówka -
ruda na drzwiach -
na szczęście wszystko na gwarancji - zobaczymy co dalej..................

ale gwarancja nie obejmuje zarówek chyba :P jak każdy fokus wymienia choć 1 w roku to już mają zarobek

chyba to się łódka na wodzie [helm]

FP nie obejmuje żarówek, ale dwuletnia pełna gwarancja Forda - owszem... [hmm]

obejmuje - a czemu nie?? mi wymienili na gwarancji.

szczegolow nie znam :P było poczytac post powitalny , to nie moja foka , ja tylko czekam na koniec gwarancji i leasingu :twisted:

U mnie na szczęście albo i nie...?? Tylko rudy się gości!! I to we wszystkich miejscach o których czytałem na forum. Czyli: dół drzwi pasażera, klapa bagażnika, przy lusterku no ostatnio zauważyłem dwie kropki na masce od strony szyby [banghead] Ale rudy w focusach to chiba norma bo ostatnio wyciągałem na szrocie sprężyny z focusa z Anglii rocznik 2000 i miał całą klapę poszpachlowaną a pod nią RUDY!!

a u mnie tylko eksploatacyjne ustrojstwa(150 tyś km)tzn-tarcze,klocki,przewody,świece no i płyny.Zapomniałem popsuł mi się zamek w klapie :mrgreen: a tak furcia bezobsługowa :razz: [metal]

Kupilem auto w salonie z przebiegiem 47k i byl zepsuty centralny zamek przy drzwiach kierowcy (nie otwieraly sie pilotem, tylko kluczykiem trzeba bylo). Naprawili gratis.
Byly takze otarcia parkingowe, pocieniowali i podbili gwarancje na karoserie. Takze gratis.
Wszystko w GRAND MOTORS w Tychach. Ocena prawie idealna. Prawie, bo nikt nie wspomnial o odlaczonym alarmie. Musial sie zepsuc, bo odlaczone kable i zaizolowane.

No dobra, jak juz sie wywnetrzacie, to mnie tez sie cos popsulo - pedal gazu po 40 tys. km [chytry]
tzn. dzialal, ale mnie Octavie objezdzaly, co wzbudzilo moja czujnosc [hmm] - wymiana na gwarancji :P

Oprocz tego nic sie nie dzieje (100 tys. jak na razie), nigdzie nie rdzewieje, zarowki zmienialem 3 razy na razie (i nie musialem niczego demontowac [chytry] ) - jestem zadowolony z wyboru.

a ja mam z grudnia 2004, 45kkm i okazuje się że ruda złapała lewe tylne drzwi i klapę bagażnika...
z tą rudą to niezła lipa w foce...
poza tym to krańcówka autoalarmu - ale to drobnostka
żarówki - drobnostka, aczkolwiek w dieslu trochę trzeba się pogimnastykować...

moja foczka mnie nie oszczędza:

- wymiana elementu stacyjki
- 2 rozruszniki
- rudy w kilku miejscach
- doszczętnie przegnite metalowe elementy lampek oświetlenia tablicy. Nawet cokoły żarówek zgniły i odpadły :)
- zawory do regulacji
- bicie na kierownicy (prawdopodobnie opony)

Ostatnio jakoś nic nowego nie wychodzi na szczęście :)

1) Foczka 1,6 z 2001 łacznik stabilizatora x1, 1 x żarówka świateł mijania, 1x akumulator
(nie był orginalny)

2) Foczka 1,4 z 2003 nic poza ostatnią naprawą blacharską