pisk przy puszczaniu hamulca
od jakichs 2 tygodni przy puszczaniu hamulca, czy to zwyklego czy recznego, pojawia mi sie taki metaliczny pisk. jak by metal tarl o metal. kolocki z przodu mialem wymieniane pol roku temu, z tylu jednak nie. gdzies czytalem, ze niektore auta maja zamiast czujnika jakies piszczace blaszki, ktore mowia o zuzytych klockach. foka to ma? a jesli nie, to co to moze byc? przerdzewiala linka?
|
Ja tak czasem mam jak deszcz pada i auto postoi jeden dzień , pisk jest ale tylko chwile .
|
klocki przy focusie nie mają takich blaszek ostrzegawczych, o których kolego myślisz. Może po prostu masz już mocno zużyte klocki i rant na tarczy obciera o klocek i masz taki odgłos... Zwal koło z tyłu i podejrzyj. Dużo pracy nie kosztuje a przynajmniej będziesz miał pewność...
|
Kolega necki napisał w swoim temacie że pomogła wymiana klocków i tarcz , miał podobne objawy . Więc możesz mieć tył do wymiany :)
|
Pisałem o tym z pół roku temu. Z tyłu masz zapewne bębny a nie tarcze i piszczą punkty styku (3) szczęk z ich obudową od strony auta. To samo jest w wielu innych autach, np. Golfach.
Pomaga na jakiś czas wyczyszczenie bębnów i trochę smaru (miedziowego chyba) na te styki. Tyle, że po jakims czasie znów cicho popiskuje. Taki urok. Mnie się nie chce póki co kolejmy raz "naprawiać" :-). |
swap na tarcze w takim razie :-D
|
Jesli ma bebny to tak bedzie lub tak ma byc ;) ciekawe ze ff2 dalej jeszcze robili modele z bebnami.
|
Cytat:
a swoja droga - droga hamowania sie skroci po wymianie bebnow na tarcze? zakladajac, ze klocki sa tak samo skuteczne... |
Nic sie nie skroci oby tylko nie wydluzylo ;)
nalezaloby sie dokladniej przyjrzec ukladowi hamulcow bo rozwiazanie bebdny/tarcze moze roznic sie od siebie konstrukcyjnie-wiec chociarz przelozymu wszystko fizycznie i bedzie ok to nieznaczy ze hamulec tarczowy bedzie tak samo hamowal jak bebnowy wczesniej. Najwazniejsze aby tylne hamulce nie blokowaly sie wczesniej. |
Cześć. Muszę przyznać że miałem dokładnie taki przypadek pieszczenia w hamulcach bębnowych przy puszczaniu nożnego i ręcznego jak Skylla1 i po nasmarowaniu 3 punktów kontaktu każdej ze szczęk/okładzin z obudową hamulca od strony samochodu pomogło. Zobaczymy na jak długo. Ja miałem smar ATE do prowadnic i tego użyłem. Przy okazji wydmuchałam masę pyłu z okładzin z wnętrza hamulca. Nie trzeba rozbierać całego mechanizmu. Wystarczy wypiąć po kolei po jednej z blaszek trzymającej gwoździe. Odczylić szczęki/okładziny oczyścić punkty styku (były lekko podrdzewiałe i częściow starte do gołej blachy i to pewnie stąd ten pisk) i nasmarować. Widać było że kiedyś był tam biały smar ale się wytarł do gołej blachy. Dzięki Skylla1. Pzdr
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.