Samoregulujący ręczny...
 

Mam pytanko, czy wie ktoś jak powalczyć i podciągnąć ręczny w foce. W Aso mi powiedzieli, że sam się reguluje i wszytko będzie wporzo. Ręczny to mi łapie pod sufitem już :lol:, kiedyś 2 razy mi linka wypadła z tego rogałęźnika co jest pod popielniczką i jak założyłem z powrotem linkę to wtedy wrócił do normalnego ustawienia(tzn. łapał już przy 3 zabku, a na 6 na asfalcie koła blokowało, teraz na śniegu są probemy z blokowaniem).
Może się to da jakoś wywalić, a może ustawić, albo kurna nie wiem co, bo zima w pełni a ja ręcznego prawienie mam!! :evil: :evil: :evil: :oops:

kiedyś ręczny zaczynal mi łapac na ok. 7-mym ząbku. Dwie wizyty w gl aso - i nic - tak ma być. trzecia wizyta w innym aso - linka podciagnięta i ręczny zaczyna łapać na ok. 3-m zabku. jak widac da się to zrobić.

Re: Samoregulujący ręczny...
 

Może ci sie luzuje nakrętka przy dźwigni? U mnie było w porządku aż w ASO na przeglądzie poregurowali.
Trzeba ściągnąć mieszek przy dźwigni i kilka razy zaciągnąć/zwolnić/zlikwidować nakrętką luz na lince.

U mnie zaobserwowałem też, że jak ta linka była luźna to pedał hamulca łapał dość nisko. Jak zlikwidowałem luz pedał łapie normalnie. Najpewniej winne sa temu samoregulacje w bębnach. Pewno pozwalają szczękom się cofnąć za daleko - może trza je wymienić ?

Re: Samoregulujący ręczny...
 

Też to zauważyłem, ale akurat klocki w tym samym czasie zmieniałem i myślałem, że to od tego...