Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Opony, felgi, hamulce i zawieszenie (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=33)
-   -   [MK1] Tarcze tył - jak zdjąć ? (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=41260)

XymoX 13-07-10 13:13

Tarcze tył - jak zdjąć ?
 
Przekopałem tematy na kąciku ale nie znalazłem odpowiedzi. Znalazłem co prawda temat o wymianie klocków i tarcz z tyłu ale nie było tam problemu.

Jak zdemontować tylne tarcze ? Według książki powinny zejść tak jak przednie ale niestety - siedzą jak przyspawane. Na jednej ze szpilek jest taka jakby metalowa koronka, podkładka, która jak się domyślam zabezpiecza tarczę przed jakimiś ruchami. Co prafda ;) nie napitalałem młotem bo boję się o piastę jednak tak jak napisałem tarcza siedzi jak przyklejona. Delikatne opukanie nic nie daje

Pomóżta chopy no i dziołchy bo też tu takie perełki mamy [up]

mamuti 13-07-10 13:59

Nie pamietam czy ta opaske ze szpili zdejmowalem, ale chyba tak.
W kazdym razie jak juz wszystkie zabezpieczenia byly zdjete to musialem pieprznac kilkarazy porzadnie w tarcze coby sie ruszyla. Tak wiec bez walenia mlotem moze sie nie obejsc, ale co do tej opaski to niech sie jeszcze wypowie ktos inny, bo ja juz nie pamietam :)

XymoX 13-07-10 14:09

Cytat:

Napisał mamuti (Post 464470)
musialem pieprznac kilkarazy porzadnie w tarcze coby sie ruszyla

opaskę na bank trzeba zdjąć ze szpilki bo jest większa od dziurki w tarczy :)

rozumiem, że młotek metalowy a nie żadne gumowe pukadło

mamuti 13-07-10 14:18

Z tego co pamietam to klasycznym mlotkiem walilem - w koncu tarcza i tak na smietnik idzie :D I chyba najlepiej blisko krawedzi tarczy to sie dobra dzwignia robi. Niestety bylo to ponad rok temu i juz szczegolow technicznych nie pamietam ;)

XymoX 13-07-10 14:19

Cytat:

Napisał mamuti (Post 464481)
w koncu tarcza i tak na smietnik idzie

tak ale można elegancko rozpitolić łożysko koła stąd moje obawy :/

mamuti 13-07-10 14:52

Powiem tak: ja walnąłem po kilka razy w każdą zanim póściła i to tak pożądnie - do dzisiaj nie zauważyłem negatywnych skutków. No ale może niech ktoś jeszcze się wypowie, może miał jakieś przygody.

grzybek 13-07-10 15:00

A nie ma w tarczy dodatkowej jednej/dwóch dziurek nagwintowanych :?: Dobierasz sobie śruby, wkręcasz je równomiernie i tarcza złazi bez problemu.
Tą metalową koronkę zdejmujesz bo inaczej tarcza nie zlezie. Ogólnie oglądałem całą operację wykonywaną rencami Zbynia jak łożysko wymieniał, ale nie pamiętam czy u mnie tarcza siedziała aż tak mocno :roll:

WRCRS 15-07-10 11:05

Wymieniałem tarcze w kombi z tyłu siedziały jak zaspawane nawet jedna podczas walenia pękła ale po kilku krotnym popsikaniu specyfiku typu WD-40 puściła , młot musisz konkretny mieć 500dkg lub 1 kg co najmniej bo mniejszym tylko się namachasz a efektu nie będzie.Co do łożysk bez obaw nic się nie stanie ,wiadomo jak cały dzień będziesz walił to na pewno.Jak masz te nagwintowane dziurki to wkręć tam śrubki ale nie na chama dokręcaj tylko by sztywno siedziały i potem walnij od tyłu w tarczę to daje dodatkową siłę, a jak wyżej wymienione sposoby nie pomogą to tylko zostaje podgrzać tarcze palnikiem i walnąć na 100% puszą ,ale ostrożnie z podgrzewaniem i musisz mieć przy sobie wiadro z wodą i mokrą szmatą do natychmiastowego schłodzenia piasty.

XymoX 15-07-10 11:09

dziurek dodatkowych na śruby nie ma więc pozostają tylko skautowskie metody ...........

WRCRS 15-07-10 11:19

No to jak masz czas polej to tym ala WD-40 czy czymś innym wlej we wszystkie możliwe otworki szpilek itp łatwiej dojdzie do piasty a tam najmocniej trzyma i idź na piwko :) a potem walnij parę razy konkretnie , musi zejść.
Choć ostatnio robiłem wymiankę w Mazdzie 6 i bez palnika się nie obyło. :( i to na dodatek ostatnia tarcza się taka trafiła z przodu ,a zacząłem od tyłu bo wiadomo z przodu możemy sobie pomóc skręcając kierę.

Ps.Ja tych dziurek też nie miałem, a w tej Mazdzie były ale po kilkukrotnym wkręcaniu i tak się gwint zerwał to pomaga ale nie przy takich zapieczeniach.

XymoX 29-07-10 12:46

Cytat:

Napisał WRCRS (Post 464954)
Ja tych dziurek też nie miałem

też nie ma żadnych dziurek.

robiłem już od czasu tego posta trzy podejścia - lałem, piskałem w każdy zakamarek, waliłem z rozsądkiem solidnym młotkiem i nie huhu. Kupiłem taki psikacz jakiś molibdenowy co ponoć według opisu jest idealny do takich "zespawanych" rzeczy i dupa ....... Mam tarcze i hebelki a nie mogę tych zafajdanych tarcz zrzucić buuuuuuu

---------- Post dodany o 12:46 ---------- Poprzedni post był z 12:45 ----------

Cytat:

Napisał mamuti (Post 464490)
ja walnąłem po kilka razy w każdą zanim póściła i to tak pożądnie

w które miejsce waliłeś i z której strony ? Ja już napitalałem z każdej - od przody i od tylca po zdjęciu zacisku i klocków i nic .....

mamuti 29-07-10 12:58

Z tego co pamiętam to waliłem od przodu na zewnętrznej częsci tarczy (najbardzien ja zewnątrz, ale żeby całym młotkiem walnęło). Ile razy musiałem - napewno mniej niż 10 :) Coś około chyba 5-7 na każdą tarczę.

Stacho 29-07-10 14:47

Dziwne Panowie, ja wymieniałem ostatnio sobie tarcze i klocki z tyłu, i tu uwaga - tarcze fabryczne z 2004roku :D z całkiem niezłym rantem już i zeszły dokładnie tak jak z przodu. Po zdjęciu zacisku, same się zsunęły, a piasta miała tylko delikatny nalot rudej.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:51.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi