problem z turbo
 

W jaki sposób najprosciej samodzielnie sprawdzić czy turbina działa. Do mniedawna miałem spore kopnięcie po 2000 obrotów a teraz tego nie czuje. Może to nie turbina tylko inna przeyczyna. Focus 1.8 TDDI 90 PS 124000 przebiegu.

Najczęstszym objawem uśmiercenia turbiny jest niebieski dym wydobywający się z rury wydechowej

[bye2]

A jak z zachowaniem silnika??
Słabiej prześpiesza??????
Mam wrażenie ze jakby oklapł, ale wymieniałem filtr powietrza i może dali mi o nie odpowiednich parametrach. Powyżej 2000 obrotów nie czuje wciskania w fotel. Jest tak od momentu zmiany oleju i wymiany filtra powietrza. Filtr to FILTRON AP074/1

Może to pomysł nie na miejscu.... ale mój kumpel w wolnossącej Fieście 1.8D wymienił wszystkie możliwe filtry oraz olej, gdy mu samochód zaczął się mulić. W końcu okazało się, że winny jest byle jaki ON zatankowany gdzieś na wsi...

wciskanie w fotel :roll: [zlosnik] ja przy 100PS też nie czuje [hmm]

Za turbo jest waz dosc elastyczny, normalnie mozna go posciskac (uwazac coby sie nie poparzyc [nono] ) i 'czuc' czy pompuje :)

Ale ogolnie, to bez turbo chodzi diesel jak zwykly klekot (i wcale nie musi kopcic na niebiesko [smirk] ), da sie to odczuc od razu jako: 'ucieczke w las polowy koni mechanicznych' [hehe]

Mozliwe bardzo ze tak samo jak w moim poprzednim aucie (Renault Clio 2 1.5dci) wypadl przewod z (turbo) :) posprawdzaj czy wszystkie przewody sa powtykane tam gdzie trzeba :)

Najdziwniejsze jes to że parę razy się zadarzyło że jechałem bez turbo ( mułowaty i bez ciągu) a po kilku minutach rwie z kopyta i turbo działa. Ostatnio dwa dni jeżdziłem jak na osołku a dzisiaj rano chwila jazdy, na skrzyżowaniu na dwójkę trochę gazu i główka dociśnięta do zagłowka. I tak do wyłączenia silnika. Za dziesięć minut nastepna jazada i znów bez turbo. Totalnie nie wiem co jest grane. Powymieniałem wszystkie filtry, paski i olej.

Jest tam w TDDI jakis zawor upustowy? (cos na ksztalt slynnego N75 z VW [hehe] )
jak tak to moze sie przywiesza otwarty i upuszcza :?:

Bo napewno nie ma zmiennej geometri lopatek, ktora tez mogla by szwankowac [zlosnik]

Z tego co wiem to żadnego zaworu nie ma

Ale zawsze można sobie tak wyczarować (czyt. kupić ;), np. pod tym linkiem:

http://www.boost4you.de/blow_off_diesel.htm

A działa to mniej więcej tak (filmik "DIESEL BLOW OFF IM MONDEO TDCi"):

http://www.portal.mondeo-tuning.de/f...t.php?idcat=30

Ot, taka zabawka dla miłośników F&F... ;)

tomkx, tyle ze blow off rzeczywisice jest fajna zabawka ale sluzy do spuszczania powietza jak sie ma za duze cisnienie, a poki co mamy za male...... :roll:

Chyba pojadę na komputer bo inaczej tego nie zdiagnozuję. Dzisiaj miałem to samo po nocy jazda jak marzenie a po wyjściu z pracy o 15 połowa koni poszła w las.

oczywiscie musisz pojechac na komputer a problem polega na tym ze z powodu jakiegos bladu komputer wchodzi w tryb awaryjny i nima jazdy, czasem bledu nie ma to i samochod idzie a jak zalapie blad to juz doopa.

No i po temacie. Kolega gesio miał rację to był tryb awaryjny.
Błąd powodował czujnik MAP(nie wiem co to takiego), który jest podłączony do zamontowanego przez poprzedniego właściela urządzenia firmy "WOLF CONCEPT", które według informacji uzyskanych a serwisie zmienia pracę pompy wtryskowej przez to silnik ma okoł 10%mocy więcej. No i te urządzenie dopóki jeździło w Niemczech działało jak należy ale na polskich wyboistych drogach szybkozłączki kablowe nie sprawdziły się, rozłączały się kable i czujnik MAP nie dostawał odpowiednich napięć. Połączenie kabli z skrętkę i cynę przyniesło efekty. Bez diagnostyki komputerowej w życiu bym tego nie zdiagnozował. 120 zł w plecy (ale i tak się cieszę ze to nie turbo).
A swoją drogą może ktoś wie dokładnie jak działa to urządzenie WOLF CONCEPT. :D

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pomoc.

no wlasnie bo ja nigdy o czyms takim nie slyszalem.... :smt102

Pewnie to cos takiego jak Power Boxy lub chip . Zmienia mape wtrysku pewnie.
Pzdr.

byc tez i moze.... :D

to jest na pewno box tej firmy http://www.wolf-concept.de/