Skacze i poszarpuje przy zmianie biegow, hamuje silnikiem z opoznieniem
 

Witam.
Jestem nowym posiadaczem focusa mk3 2011 1.6 tdci 95KM. Kupiony tanioale dwumasa i wysprzeglik sie konczyly i wyla trochę skrzynia - wymienony komplet sprzeglo dwumasa wysprzeglik i wymienine lozyska w skrzyni. Teraz zauwazylem taki objaw ze jak zmieniam niskie biegi to czasami przy niewielkim dodaniu gazu auto żabkuje, poszarpuje t.j przyspiesza i hamuje. Jak dodam więcej gazu lub go puszcze to wszystko OK. Jest jeszcze tak ze jak zaczynam hamowac silnikiem to od razu jest niewielki opór a w zasadzie brak przyspieszenia i dopiero po ok 1/4 do 1/2 sekundy juz normalnie hamuje silnikiem, z takim latem. To skakanie jak z nauki jazdy pragnie wynika z tego dziwnego hamowania silnikiem. Gdzie szukać problemu i co to może być?

Na początek jakieś błędy odczytać proszę.

Ok, podlacze kompa w niedziele wieczorem, przed wymiana sprzegla i naprawy skrzyni nic nie widzial po testach. Uzywam forscan lite na telefon
W kompie 0 błędów w dalszym ciagu.

Błędów dalej nie ma, podejrzenia na przegub wewnętrzny padają, za 1-2 tyg będzie weryfikacja

Na jedynce przy bardzo lekkim gazie to ten typ tak ma. Mega irytujące.

Wlasnie tez jak wrzucam z 1 na 2

Eee to przecież normalne to żabkowanie jak nie dasz gazu, w MK1 miałem tak samo.

U mnie tak samo, jak dam mało gazu to "skacze". Ten sam silnik, normalka. Musisz wyczuć i dawać trochę więcej gazu.

Jest to kwesta umiejętnego operowania sprzęgłem i gazem.

Czyli postęp względem świętej pamięci rysia jest marny - nadal się f.o.r.d.ziane połączenie silnika i skrzyni nie nadaje do miasta.

Bardzo nietęsknię za tym "umiejętnym operowaniem". :-)

A który diesel się nadaje tylko i wyłącznie do miasta? [chytry]

A które auto prywatne nie jeździ wcale i w ogóle po mieście?

taki - https://www.parowozy.pl/ekspozycja/spalinowe/sp42/

Ale tu diesel robi tylko za elektrownię dla silników elektrycznych. :-)

Mam mondeo mk4 z 2.0 tdci - rusza rowniutko, płynnie, bez skakania, nawet jak ma 1000 obrotow to z tej dwójki płynnie sie rozpedzi, a ten żabkuje

Auta z najsłabszym silnikiem się nie kupuje. Prawda stara jak świat.

Rozumiem 1.6 w mondeo ale do focusa nie jest to takie słabe

Niewielkie luzy na przegubach wewnetrznych, przeciagniety pasek rozrządu przez co wyla pompa wody (wymiana ok 12 tys temu) i przez to przesuniety o 1 zab pasek na pompie wtryskowej. Zamienione rowniez wtryski, zle zakodowane - nie od 1 do 4 cylindra tylko od 4 do 1. Zmienil sie troche dzwiek silnika, lepiej wstaje z jalowych obrotów, troche mniej żabkuje. Przeguby jeszcze nie wymienione, bylo kodowanie wtryskow i rozrzad komplet.

ja mam mk3 w benzynie 150km, przy podobnych objawach w ASO na gwarancji wymienili pedał gazu. Awaria znikła.
Objawy były takie że wszyscy wskazywali na uszkodzone sprzęgło lub problemy z dwu-masą.
Zatem polecam sprawdzić wymianę pedału gazu.

Moj mechanik tez mi to sugerował, ze przy przebiegu 260k juz moze tak precyzyjnie nie dzialac

Skuszony postem Szuiram76 ze to co mowi mechanik moze byc prawda poszukalem czujnika polozenia pedalu gazu. Nowe albo niedostępne albo 500-850zl. Poszukalem na alledrogo no i mam, diesel co prawda 115km ale 2012r, numery sie zgadzaja konkretnie BV61-9F836-AB. Kupiony za 20zl plus 8zl wysyłka. Zmieniony i efekty... Juz nie ma dwuetapowego hamowania silnikiem cos w stylu przyspieszanie-jak na luzie-hamowanie. Płynnie zaczyna od razu hamowac silnikiem po puszczeniu gazu. Efekt skakania przy przyspieszaniu z 5x mniejszy, odczuwalny w skrajnych sytuacjach np. bardzo niskie obroty i raptownie gaz. Generalnie caly problem usuniety. Skakanie akceptowalne