Naprawa pokrętła regulacji kierunku powietrza do kabiny
Mój problem polegał na blokowaniu się i ciężkiej pracy pokrętła regulacji kierunku powietrza do kabiny kierowcy. Najczęściej objawiało się to tym, że pokrętło bardzo ciężko chodziło. Problemem okazały się dwie linki w cięgnach bowdena. Awarii może być wiele - ja opisze swoją.
Wg. ASO "cięgna bowdena" są elementem nienaprawialnym i nie dającym sie rozłożyć na części pierwsze. W praktyce okazuje się inaczej. Nowy cały element w ASO kosztuje 80zł a na szrotach ok. 50zł. 1. Zaczynamy od demontarzu konsoli centralnej. http://img527.imageshack.us/img527/2075/image1ok1.jpg 1. Odkręcamy dolną półkę znajdującą sie pod kierownicą. 6 śrub (zielone strzałki). Odkrecenie polki przyda sie przy wyjmowaniu radia oraz jednego z elementów cięgna. 2. Wyjmujemy radio a następnie wykręcamy 4 śruby znajdujące sie po prawej i lewej stronie. (czerwone strzałki) 3. Delikatnie naciskamy na panel tak aby wyskoczył z zatrzasków. Robimy to delikatnie a sam wyskoczy. 4. Odpinamy zegarek i światła awaryjne. 5. Z tyłu trójkątnego panela ukazują nam się cięgna itd. Wykręcamy jedną srebrną śrubkę ze środkowego pokrętła oraz odpinamy wtyczkę odpowiedzialną za automatyczne załaczanie sie klimatyzacji podczas ustawienia nawiewu na przednią szybę. Teraz można powoli wyciągnąć całe cięgno, które ma długość ok. 30-40 cm. 2. Cięgno Bowdena http://img90.imageshack.us/img90/2633/dsc01854fr5.jpg 3. http://img90.imageshack.us/img90/3120/dsc01855jo3.jpg Element w którym wypadły z rolek metalowe linki. Oryginalnie jest sklejony i wg. ASO nie da sie go rozlozyc na czesci pierwsze. 4. http://img90.imageshack.us/img90/1053/dsc01856ua4.jpg Odcinamy wierzchnią część od dolnej. Delikatnie i na odpowiednią głębokość aby nie uszkodzic znajdujących sie w srodku rolek i linek. http://img150.imageshack.us/img150/2777/dsc01857cf1.jpg Aby nie rozcinać całego elementu nacinamy po całej szerokosci nacięcie, które ułatwi utrzymanie linek na swoich miejscach. http://img90.imageshack.us/img90/2020/dsc01858cd3.jpg No i mamy metalowe linki. Powinne być one pozaczepiane w odpowiednich otworach jak na zdjęciu. Rolka jest demontowana więc możemy ją wyjąć i owinąć sobie swobodnie linki na niej. Przy dokladnym przyjrzeniu się da sie zauwazyc, ze jedna linka wychodząca z tego elementu jest wyżej a druga nizej. Tą wyższą mocujemy na górnym wcięciu rolki a dolną na dolnym wcięciu. 5. Drugi element. Pokrętło. http://img90.imageshack.us/img90/1925/dsc01860mi9.jpg Ten element prawdopodobnie też bedzie trzeba rozebrac bo linki poluzowane przy pierwszym elemencie luzują sie automatycznie i przy pokrętle (wypadają z wcięć na rolce). Tak samo nalezy je odpowiedni naciągnąć na rolke. Jedna linka jest wyzej a druga niżej. Tak samo nalezy naciągnąć ją na rolke...jedna na gornym wcięciu a druga na dolnym. Jest to troche męczące bo trudno je odpowiednio nalozyc. Nalezy zwrocic uwage na zakladanie linek na odpowiedniej wysokosci - nie mozna sie pomylic. Linka wychodząca wyżej na górnej części rolki. Dolna na dolnej czesci rolki. Pokrętło od środka http://img90.imageshack.us/img90/6337/dsc01861yb8.jpg Pokrętło od tyłu http://img150.imageshack.us/img150/8408/dsc01862iw7.jpg 6. http://img150.imageshack.us/img150/8113/dsc01863gt6.jpg Jeśli linki mamy odpowiednio naciągnięte i pokrętło kreci sie bez oporów to montujemy "niedemontowalny" element. Robimy to w ten sposob jak zrobili to projektanci... na klej :) |
No dzięki świetny tekst, ja tez mam problem z tymi linkami od kierunku nadmuchu. Kupiłem niedawno FFI i klient przekazał mi aby z pokrętłem obchodzić sie delikatnie bo się zacina. Oczywiście przy pierwszym ruchu coś zgrzytnęło i dupa. Dobrze że akurat miałem nadmuch na szybę bo zimą jeździłbym cały czasze szmatką. Mam pytanko czy przed zdjęciem zasilania stopu i zegarka należy odłączać akumulator?
Pozdro. Spidigonzales [ Dodano: Czw 25 Paź, 2007 09:50 ] Cytat:
Pzdr. [metal] [greenpeace] |
Cytat:
Cytat:
|
No dziś zabrałem sie z kuzynem za naprawę tych cięgien. Okazało się że poprzedni właściciel też robił już naprawę i jedno cięgno było już za krótkie mimo tego daliśmy sobie radę a jako końcowy element zastosowaliśmy popularny ołowiany obciążnik do spławików.
Niestety po zamontowaniu jeden ruch i znowu strzał. Okazało sie że osadzone na mechanizmie przepustnice blokują sie gdzieś wewnątrz obudowy rozdziału powietrza i to powoduje zrywanie cięgien. Teraz poszukujemy nowych bo stare po tylu naprawach sie już nie zdadzą. I tak będzie trzeba jakoś dokulać się do wiosny ręcznie ustawiliśmy przepustnicę na nadmuch szyby. Jako rezerwowy pomysł wchodzi wajcha z blachy do przestawiania przepustnicy ale to zostawiamy sobie jako rozwiązanie ostateczne. Przy okazji demolki znaleźliśmy kilka innych tematów w spadku po ostatnim właścicielu więc przerzucamy energie na inne tory. Ale ogólnie pomysł naprawy i rozcięcia elementu nierozbieralnego jest bardzo dobry. Pozdro spidi [los] |
Cytat:
Apropo cięgien: http://allegro.pl/show_user.php?uid=5982580 u tego gościa są dostępne za 50zł z aglika (pasują). Trzeba do niego zadzwonić. |
Wczoraj byłem na szrocie angoli, fokusa nie było ale był benzyna Mondeo, ciekawe czy cięgna pasują do foki. Pojadę jeszcze raz i sprawdzę jak będzie OK to dam znać.
Nie wiem czy warto rozbierać samemu skrzynkę z przepustnicami nawiew gorącego działa OK a rozdział powietrza sie zacina. Sam mechanizm z trybikami raczej jest OK ale gdy założy sie go na os przepustnicy to ruch wydaje sie nie możliwy więc takie cieniutkie cięgienka nie mogą sobie z nim poradzić. Ja sam łapą miałem problemy przestawić pustnice z położenia w położenie. Niestety diabeł tkwi w środku. :P jaki będzie wynik mojej walki dam znać. |
Potwierdzam skuteczność tego sposobu, przy tym dodam chyba ważną uwagę, że można się obyć bez narzędzi widocznych na zdjęciach (minitarcza). Wystarczy płaski wkrętak, gdyż fabrycznie plastik jest klejony punktowo i po uważnym podważeniu odpada od reszty, tworząc dwie części o prawie nienaruszonym stanie, które potem składamy i - także punktowo - sklejamy z powrotem. Taki sposób demontażu daje efekt nawet lepszy niż opisane powyżej rozcinanie (praktycznie brak zniszczeń), ale oczywiście trzeba uważać, by nie połamać całości przez zbyt nerwowe ruchy ;)
A co do blokowania się mechanizmów, to u mnie przyczyną jest guma uszczelniająca jedną z przesłon. Z jakiegoś powodu stała się bardzo lepka, jakby coś ją rozpuściło i klei przesłonę do uszczelnianych powierzchni. Nie mam jednak pomysłu jak się tam dostać. |
odsmażę nieco kotlecika :D
ja mam z kolei problem z przycinaniem pokrętła w skrajnych jego położeniach co objawia się tym że przekręcając z nawiewu szyba/nogi na samą szybę trzeba użyć znacznej siły i czuć wyraźny opór sytuacja identyczna jak przekręcam z położenia kabina/nogi na kabina czy ktoś ma podobnie, czy wyżej wymieniony sposób zadziała w tym przypadku? |
Koledzy macie może zdjęcia?
Ja założyłem linki, ale regulacja działa tylko na przód i nogi... |
Prosiłbym o odświeżenie zdjęć bo u mnie też zaczyna szaleć :P
|
http://imageshack.com/a/img903/8738/P1mBY9.jpg
Ściąga się czarną część regulatora, jedno cięgno trzeba wsadzić na drugą stronę szpuli, jeśli nie wyciągnie się całej szpuli wystarczy ją wsunąć śrubokrętem do drugiego przetłoczenia, natomiast drugie cięgno musi być zamocowane od frontu, przy czym trzeba sobie naciągnąć szpulkę wsadzić zaczep w gniazdo i umieścić linkę w pierwszym przetłoczeniu. Zdjęć nie potrzeba gdyż od razu widać gdzie ma być zaczepione. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:00. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.