[FFI] Przegląd perforacji nadwozia
 

15.06 kończy mi się ważność przeglądu preforacji, profilaktycznie pojechałem 9.06 na przegląd, który był dla mnie zaskoczeniem :shock: - wyglądał jak nigdy dotąd - Foczka trafiła na podnośnik i została obejrzana ze wszystkich stron, oczywiście na krawędzie nadkoli, drzwi, maski i klapy bagażnika zwrócono szczególną uwagę.

Przyzwyczaiłem się, że mój Focus regularnie rdzewieje (raz na rok :mrgreen: ) więc i tym razem się nie zawiodłem - zauważono oznaki infekcji rudej na wewnętrznej stronie maski silnika - i tu kolejne zaskoczenie :shock: - zrobiono kilka zdjęć (nawet i poglądowych - z przodu i z tyłu samochodu :shock: ), poczym poinformowano mnie, że zdjęcia zostaną przesłane do Ford Polska i tam dopiero wydadzą opinię co do naprawy w ramach gwarancji :shock:

Oczywiście musiałem uiścić opłatę za przegląd nadwozia - i tutaj nachodzą mnie wątpliwości...

1. Na karcie przeglądu jest klauzula, że jeżeli w ciągu 7 dni od daty przeglądu i wykrycia rudej usterka nie zostanie usunięta to stracę gwarancję na uszkodzone elementy, dowiadywałem się 13.06 i Ford Polska nie odpowiedział jeszcze na mój przypadek. Obawiam się tutaj próby pozbycia mnie gwarancji ponieważ 7 dzień mija 15.06 (niedziela) więc teoretycznie wszytko będzie już robione po terminie :?

2. Czy samo wykonanie przeglądu przedłuży mi gwarancję :?: - zazwyczaj jak wykryto rdzę najpierw robiono naprawę a potem wykupywałem przegląd, który był potwierdzony pieczątką - teraz mam tylko fakturę za przegląd bez pieczątki ASO

Jestem trochę zaniepokojony taką sytuacją - czy ktoś z was też tak długo czekał na odpowiedź z Ford Polska :?:

Ja byłem na przeglądzie w marcu. Też foka poszła na podnośnik i też ją oglądali z każdej strony. Po wykryciu śladów rdzy też mnie poinforomowano, że zdjęcia trwajaą do FP i dopiero oni wydadzą opinię. Troche to trwało ok miesiąca (musiałem dzownić i się upominać), ale zostało mi przyznane świadczenie gwarancyjne.l Także się nie martw będzie dobrze

Odswieżam :P

Po 3 miesiącach sprawa ruszyła (w międzyczasie byłem w ASO 3 razy w tej sprawie), w poniedziałek jadę oddać Foczkę w "dobre" ręce ASO'wego lakiernika :wink:

Zobaczymy ile mi Foczkę przetrzymają :?

Witam, piszecie że "Foczka trafiła na podnośnik i została obejrzana ze wszystkich stron....", czy jesteście obecni w trakcie tych oględzin, w ASO Rzeszów właściciel pojazdu nie jest wpuszczany do pomieszczenia w którym dokonywany jest przegląd perforacji, mam już trzy faktury i protokoły w których wszystko "OK", ale na tylnej klapie zauważyłem ostatnio podczas mycia, w okolicach listwy nad tablicą rejestracyjną odznaki "rudej" , 2 miejsca średnicy ok. 5 i 10 mm, poczekam do następnego przeglądu i zobaczę co będzie w protokole ??
Pozdrawiam.

Po co chcesz czekać , aż bedzie większe i więcej roboty :?:
Jedz , zgłoś i op*&$%ol kolesi od przeglądu za który zapłaciłeś.

pzdr.

Ja za każdym razem jestem podczas oględzin Foczki, ładnie proszą o wjechanie i poczekanie na oględziny.

Nie czekaj do następnego przeglądu :!: :!: Jedź odrazu jak coś zobaczysz (zresztą chyba w gwarancji jest zapis, że właściciel po stwierdzeniu rudej powinien niezwłocznie udać się do ASO)

Nie zostało napisane, że akurat Foczka była po przeglądzie :wink: ja zazwyczaj też oglądam jak z myjni wrócę (na czystym najlepiej widać przecież :wink: )

W Radomiu jest tak salon zrobiony, że masz wielką szybę przez którą widać wszystko co robią mechanicy. Właśnie jak byłem na przeglądzie perforacji jakiś gość zaczął się produkować, współczuć i dopytywać co się stało że silnik wyjęty i go rozbierają a ja go uprzejmie poinformowałem że moja jest ta obok i obaj w śmiech [rotfl2] Potem krótka rozmowa, w sumie równy koleś był.

Re: Przegląd perforacji nadwozia
 

1. Na karcie przeglądu jest klauzula, że jeżeli w ciągu 7 dni od daty przeglądu i wykrycia rudej usterka nie zostanie usunięta to stracę gwarancję na uszkodzone elementy, dowiadywałem się 13.06 i Ford Polska nie odpowiedział jeszcze na mój przypadek. Obawiam się tutaj próby pozbycia mnie gwarancji ponieważ 7 dzień mija 15.06 (niedziela) więc teoretycznie wszytko będzie już robione po terminie :?

2. Czy samo wykonanie przeglądu przedłuży mi gwarancję :?: - zazwyczaj jak wykryto rdzę najpierw robiono naprawę a potem wykupywałem przegląd, który był potwierdzony pieczątką - teraz mam tylko fakturę za przegląd bez pieczątki ASO

Jestem trochę zaniepokojony taką sytuacją - czy ktoś z was też tak długo czekał na odpowiedź z Ford Polska :?:[/quote]


Jeżeli chodzi o przegląd nadwozia, wg wymogów Forda, wygląda to następująco:
W książce gwarancyjnej nie ma słowa, że usterka zostanie usunięta w terminie 7 dni (Te 7 dni, to wewnętrzne pisma Forda, ale nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości, znaczy brak pisemnej informacji dla klienta). Na każdą naprawę ASO ma 14 dni, ale dopiero od momentu wstawienia samochodu na warsztat. Jeżeli chodzi o naprawy blacharskie w tym przypadku korozję, rzeczywiście jest tak, że obligatoryjnie, po wstępnych oględzinach ASO wysyła wniosek o autoryzację do Ford Polska - nie ma się czym martwić, to standardowa procedura. Ważne jest to, że FP ma 5 dni na wydanie decyzji o autoryzacji.Są ASO, które od razu przyjmują samochód do naprawy i takie, które czekaja na autoryzację. Zależy od ASO. Gwarancje możesz stracić, jeżeli okaże się, że poziom naprawy przewyższa 1-2, 3-4 (wewnętrzne oznaczenia FP), co by oznaczało, że korozję miałeś już rok temu a nie została ona usunięta. Jeżeli masz wbite przeglądy, to luzik, nie masz się czym martwić, bo to problem będzie ASO, gorzej gdy nie masz wbitych przeglądów. Dla Ciebie ważne są terminy wykonywania przeglądów: Pamiętaj, co 20tys/1rok - dotyczy to również przeglądu stanu nadwozia. Masz fakturę, czyli wszystko jest w systemie ASO, poproś aby wbili Ci przegląd, bo oni maja w systemie, że był wykonywany, ale tylko w tym serwisie, w którym robiłeś przegląd.
Pozdr.

Re: Przegląd perforacji nadwozia
 

Dla samych przeglądów nadwozia chyba nie obowiązuje przebieg auta 20tyś lecz nieprzekroczony 12 miesięczny okres od daty ostatniego przeglądu.

Re: Przegląd perforacji nadwozia
 

[
Dla samych przeglądów nadwozia chyba nie obowiązuje przebieg auta 20tyś lecz nieprzekroczony 12 miesięczny okres od daty ostatniego przeglądu.[/quote]


Generalnie tak jest, że nie obowiązuje zakres 20tys km przy przeglądach stanu nadwozia. Ale ponieważ Gwarant określił terminy przeglądy jako co 20tys albo raz w roku, warto o tym pamiętać. ASO dopuszczają rozbieżność w terminach do max 14 dni, czasem nawet miesiąca, ale to już zależy od podejścia danego AZNN.

m_mati, zauważ, że nie każdy korzysta z usług ASO :wink: Trzeba robić przegląd co 12 miesięcy, bez limitu kilometrów.

Oczywiście, że nie każdy korzysta z ASO. Ale już przeglądy gwarancyjne trza tam robić. Cóż, niezbędne jest poświęcić 50zł, za przegląd nadwozia raz w roku, ale to niewątpliwie koszt niewspółmiernie niższy aniżeli naprawa ze swojej kieszeni wredoty rudej.

u mnie ta pieczątka 100 kosztuje

Racja, zwłaszcza, że moja regularnie raz w roku ma tą przypadłość :?

[ Dodano: Sob 20 Wrz, 2008 20:58 ]
Foczkę odebrałem w czwartek, została pomalowana i następnie umyta przez ASO :shock: (wczesniej tak nie robili)

Przy okazji poinformowano mnie o dziwnej rzeczy, mianowicie Pani powiedziała, że przy okazji zrobiono wzmocnienia maski (te żeberkowate kratki od wewnątrz maski) dodając, że normalnie one nie podlegają gwarancji :shock:

Foczka już śmiga i zobaczymy, czy za rok znowu będzie powtórka rudej :wink:

A ja tak sie naczytalem o tych waszych przegladach i zaliczylem niezle zdziwko jak pojechalem ostatnio na odnowienie gwarancji na perforacje (brakowalo jednego przegladu) i auto po prostu stalo 10 minut w warsztacie (mialem je na oki wiec wiem ze nikt nie ogladal) po czym wrocilo przed salon i dostalem pieczatke. :shock:

Foka ma 4 lata i rdzy poki co nie widac, ale zeby nawet jej nie obejrzeli ? Nie chcialo mi sie zbytnio dyskutowac z gosciem z serwisu i czasu nie mialem tez :D

turski, to masz się z czego cieszyć, jak masz pieczątkę to na 99% rudą masz już z głowy :wink:

spokojnie jak przyjedziesz z naprawą gwarancyjna to ja sobie obejrzą i to bardzo dokładnie , i tak długo aż w końcu coś znajdą 8)

a ja właśnie dziś odebrałem swoją fokę z naprawy gwarancyjnej na perforację od ASO Mieszek w Łodzi. Całe załatwienie sprawy było miłe i przyjemne a najważniejsze bezproblemowe. Ruda wyszła i trza ją wygonić i takie powinno być podejście do klienta. Gratulacje dla ASO Mieszek

P.S nie jestem pracownikiem ASO ani pociotkiem - piętnujmy sprawy złe ale pokazujmy też dobre

ja w ogole nie orientuje sie w temacie bo jakos jak na razie (odpukac) problem rdzy mnie nie dotyczy :P

a jak z ta gwarancja, wyglada sprawa sciaganych samochodow?

Jest coś takiego jak procedura odzyskania gwarancji na nadwozie.
Pisałem o tym tutaj:

http://forum.focusklubpolska.pl/view...hlight=arturek

pozdrawiam
Arturek

dzięki :D

a jezeli 20 tys. zrobie w 10 miesiecy? to przegl nadwozia robic przy tych dwudziestu czy czekac az minie 12 miesiecy?

możesz po 20kkm, ale po co przyspieszać przegląd o 2 miechy?
z drugiej strony jeżeli po 20kkm i tak jesteś na przeglądzie (nie wiem po co po okresie gwarancji [hmm] ) to robiąc od razu przegląd blacharski zaoszczędzisz 30PLN [bigok] (bo cię za to nie skasują jak robisz w "pakiecie")

to znaczy? a w czym to przeszkadza,ze przyspiesze o 2mies?

w moim przypadku chodzi o pierwszy przeglad po 20 k .

w niczym nie przeszkadza, ale jak przez 5 lat będziesz przyspieszać co 2 -3 miesiące to jeden przegląd więcej ci wyjedzie :-)

Ile lat od zakupu jest ta gwarancja?

Na perforacje 12 lat

Pzdr.

A jak kupiłem auto ponad rok temu i nie robiłem żadnego przeglądu (wcześniej serwisowany w ASO PL) to już przepadła mi gwarancja?

Niekoniecznie, podjedź do ASO i się dowiedz, jeżeli będą jakieś problemy spróbuj się zasłonić tym, że nie zostałeś poinformowany o takiej możliwości podczas zakupu auta, ale myślę, że raczej nie będzie problemów (weż ze sobą ok 100PLN na wypadek przeglądu :wink: )

Auto muszę mieć umyte? (jest strasznie brudne a na razie nie myję bo śnieg zapowiadają a dwa, że w nocy minusik to drzwi poprzymarzają)

Jakie dokumenty muszę zabrać z autkiem?

I powiedzcie czy warto te przeglądy robić? Jak oni likwidują te rdzę malują cały element? zastanawiam się nad tym bo jak do tej pory nigdy nie zostawiałem auta na dzien czy kilka do zrobienia - nawet na wymianę rozrządu patrzyłem i odjechałem autem po robocie. A chyba nie ma możliwości żeby umówic się z nimi na zrobienie na konkretną godzinę czy dzień?