Cytat:
Napisał MisiekT
no chyba jak juz wyhamujesz z tym 150kmh to nie trudno o dostanie sie sniegu/wody na rozgrzana tarcze w taka pogode
inna sprawa, ze znalezienie miejsce do rozpedzenia sie w taka pogode to niezly wyczyn, ja juz od tygodnia 120kmh nie przekroczylem
__________________
|
nie przesadzajmy nikt nie o zdrowych zmysłach na śniegu czy wodzie w taką pogodę nie rozpędzi się do tych prędkości. u mnie drogi są ok, czarne, może trochę wilgotne, więc rozpędzenie się do powiedzmy 110 czy 130
(bo więcej nie można) nie jest problemem. ale mniejsza o to.
Rozgrzać klocki można i od mniejszych prędkości, jechać 50 i hamowanko lewą nogą(tylko ostrożnie!!). hamowanie lewą nogą jak ktoś nie umie to się zdziwi
---------- Post dodany o 21:38 ---------- Poprzedni post był z 21:37 ----------
Cytat:
Napisał MisiekT
- tak wiec nie przejmuj sie
|
i święta racja. temat wyczerpany