mielame podobna sytuacje, gosciu przyrysowal mi nadkole na parkingu pod uczelnia, gdy poszedlem w filmem z monitoringu (nic na nim nie bylo widac nawet jaki to samochod:/) to dowiedzialem sie ze jest to obszar prywatny i nie podlega pod nich, Jesli osoba by siedziala w srodku i by zaszlo zdarzenie to owszem bo jest to zagrozenie zdrowia i zycia i policja przyjezdza i karze sprawce, w przeciwnym wypadku pozostaje sprawa z powodztwa cywilnego.
|