Mam problem z moja foczka....
Czasami jak jadę swoim fokusikiem w korku i stoję to obroty strasznie spadają jak by miał zgasnąć i szarpie (jak by się dławił) ,a jak dodam gazu to gaśnie albo sie strasznie dławi i potem ciężko go odpalić.... ogólnie jak silnik sie rozgrzeje obroty zaczynają wariować raz są za wysoko a raz za nisko ze potrafi sam zgasnąć....
jak silnik jest zimny to w miare dobrze chodzi...
czy to czasami jest silniczek krokowy lub rozrząd ( zbliza sie termin wymiany)??????????????
Prosze o pomoc