osobiście dwa lata temu przerobiłem joystik SONy do foczki.....i powiem ze troche zachodu z tym było......bo:
1)zakupiony na allegro joystik posiadał styki grafitowe(czyli gumki z grafitem i rabinkowe styki) które co do zasady są niskopradowymi stykami.........
2) po wymianie rezystorów (na te ze schematu ze studio 24) i zmianie połączeń elektrycznycj okazało się ze same styki (gumkowo-grafitowe z soniacza) maja dużą rezystancję co skutecznie uniemozliwiło korzystanie z VOL+ i VOL-)
3) przyszła więc pora na radykalne środki wyrzuciłem oryginalną płytkę drukowaną z pilota i dopasowałem kawałek laminatu
4) dolutowałem w odpowiednich miejscach miktoswitche(+rezystory)
-UWAGA-
czynność ta wymaga dokładności by odpowiednie styki znalazły się w odpowiednich miejscach i nie blikowału rychu poszczególnych przycisków joystika
5) ponieważ zakupiony joystik miał uszkodzone mocowanie do kierownicy......również z laminatu zrobiłem płytkę bazową (z uchwytkami i zatrzaskiem) którą dopasowałem do obudowy kolumny kierownicy, robiąc wytłoczkę z dużej ilości HOTGLUE-ta
6)i tak po kilku godzinach pracy(i zaleczeniu pokażnego oparzenia ręki podczas rozgrzewania hotgluta dużą kolbową lutownicą) cieszę się z mojego pilota już ponad 2 lata i sprawuje się bez zarzutów
pozdrawiam
ps:jak ktoś jest zainteresowanu to mogę zrobić fotki tego rozwiązania..........
|