[tomi13]

witam foka kombi 99, 1,8 tdi

otóż - jadac sobie z miasta jakies 80km\h cos z tyłu zachrobotneło mi - stanałem rzyciłem okiem i nic,pojehcałem dalej - ale po ok 10km znowu cos zachrobotało i słychac b yło tarcie jakby zgrzytanie z tyłu i zapaliła mi sioe kontrolka abs. znowu zatrzymałem sie i oblukałem ale nic do głowy mi nie przychodziło wiec pojechałem do warsztatu - jechałem wolno 40km na godz bo zgrzyt z tyłu nie zamilkł a i kontroklka abs dawała po oczach.znawca w warsztacie po krótkiej przejazdzce stwierdził ze łozysko kaputt- ok zostawiłem autko z nadzieja ze naprawa szybko potrwa ale dzisiaj zadzwoniłem do gopscia i ten mi powiedział ze łozysko sie posypało na maxa i do wymiany łozysko plus cały abs i cos tam jeszcze cos co sie poscierało - jestem laikiem co do aut i nie mam zadnego pojecia i tym. ma ktos moze jakies przypuszczenia co mogło tam konkretnie opoleciec? jesli łozysko sie rozsypało kompletnie to co mogło uszkodzic?


szukam na forum odpowiedzi ale jakos nic nie moge konkretnie znalesc.

pomocy