Brunox naprawdę jest dobry, robiłem maskę w jednym samochodzie, dziura na wylot
smuteczek. Wyczyściłem, Brunox dwie warstwy jak zalecają, potem szpachlówka z włóknem szklanym, na koniec podkład, lakier i klar. Całość wytrzymała ponad trzy lata....potem auto poszło do nowego właściciela. Teraz będę robił tak samo u siebie dziurę w błotniku, zobaczymy.