problem z pilotem clifford
czesc. wczoraj zauwazylem, ze moj pilot do alarmu clifforda zaczal wariowac. 2 przyciski nie stykaja, 1 styka caly czas, wiec chyba czas wymienic calego pilota. od razu mowie, ze baterie sa nowe. no i mam pyranie. czy radzicie jechac do serwisu clifforda na lodygowa w warszawie (tam pewnie skosza jak za zboze), czy jechac do jakiegos innego pana zenka, ktory wymieni mi bebechy w pilocie? a znacie moze takiego pana zenka?
pozdrawiam
geny
|