taternikus, Auto ma teraz przebieg ponad 5600 km, gdzie tu usyfione wtryski ??
Zalewałem od samego początku na Shellu, w tym 2 razy na dwóch różnych orlenach, sieciowych, normalnych.
Raz mi się wydawało że zakopcił lekko, ale później już nie zobaczyłem niczego podobnego.
Wiem że o te wtryski w TDCi niestety trzeba bardzo dbać, bo może je cholera strzelić, no taka uroda :P
Raz na jakiś czas zalewać będę 2 baki pod rząd Vervy albo V-Povera i zobaczymy, póki co od prawie tysiąca kilometrów nic takiego nie wystąpiło. Na na piątym biegu nigdy nic takiego mi się nie zdarzyło, tylko i wyłącznie dwójka przy niskich obrotach, może to nic złego, po prostu mało efektywna praca, i silnik nie daje rady, do tego słabe paliwo i wszystko jasne.