ile za wym. paska rozrzadu w ASO?

[hawky]

Jeszcze jestem w szoku.. - w ASO powiedzieli mi ok. 1100 zeta
(wymiana +pasek+napinacz)

To jest powazna operacja wiec chce to zalatwic w ASO, ale ta
kwota jest dla mnie porazajaca.. pytanko wiec czy ta cena to
standard czy moze Bemo Motors Poznań (IMHO: calkiem niezle ASO)
zdziera z ludzi ?? Ile ta operacja powinna kosztowac?
silnik to 1.6 benzyna (rocznik 2000)

Help! bo to sprawa pilna
(mam juz 120kkm - i zaczynam sie o rozrzad)

[marekj]

To moze byc standard. Poszukaj jakiegoś serwisu który robi fordy ale nie jest ASO.

Też się o to pytałem wczoraj w Zabrzu w AMGT i za wymianę paska u mnie (TDDI) krzyknęli 340 zeta z VAT'em - do tego najpewniej trzeba doliczyć 60 za regulację zaworów.
Koszt paska z napinaczem u mnie to 245 zeta w ABSCAR.
Pasek klinowy powiedzieli że wymienią mi przy tej okazji gratis .

Razem to sie zbiera 645 z tym ze mamy inne silniki, patrząc na ciasnotę w TDDI wydaje mi sie że do 1.6 powinno byc taniej.

[hawky]

Napisał marekj

do tego najpewniej trzeba doliczyć 60 za regulację zaworów

Teraz nic nie rozumiem, mi jak sie przy okazji pytalem o sprawdzenie
i regulacje zaworow powiedzieli ok 400 pln ..
Jakto 60?

Chyba faktycznie sie rozejrze za jakims dobrym warsztatem
albo pojade na poludnie... W ASO (niewazne czy dobrym czy nie)
zdecydowanie cenowo chlopaki przeginaja...

[marekj]

Myślę że bez jeżdżenia sie obejdzie - przeca muszą byc jakieś warsztaty które potrafią rozrząd wymienić, ale jak by co to zadzwoń tutaj http://www.test.auto.pl/onas.htm

Faktem jest że mój mechanik powiedział "ale rozrządu to panu nie zrobię - w tym silniku to zbyt skomplikowane - nie chcę sobie i panu kłopotów narobić"

Z tą robotą to trzeba tak wypośrodkować. ASO - za drogo, pan Kaziu - jak zepsuje to i tak Twoja wtopa będzie bo z pana Kazia nic kasy nie ściągniesz

Znaczy się trzeba brać warsztat który to zrobi za przyzwoitą cenę ale też wezmie odpowiedzialność za robotę.

[hawky]

Znaczy się trzeba brać warsztat który to zrobi za przyzwoitą cenę ale też wezmie odpowiedzialność za robotę.

Dokladnie tak jest jak mowisz... stad tez moje rozterki.
Z jednej strony mozna zaoszczedzic pare stowek ale jak
"fachowcy" cos sp%^$#& to koszty pojda x 10

BTW: wlasnie dzwonilem do jednego warsztatu - czesci policzyli jak z cennika
forda a robocizna wyszla 50zl mniej

Bede myslal intensywnie i dalej kombinowal

[robdol]

poszukaj normalnego mechanika
wieczorem zapodam tobie na priv namiar na jednego (to wprawdzie nie mój "osobisty" mechanior ale do niego uderzam zawsze w drugiej kolejności)

[moon]

Informacja z Ford-Serwis.com

Dotyczy silnika 1.6.

Rozrząd:
250 robocizna + 90 pasek + 236 napinacz lub 182 kolko posrednie (zaleznie od rozwiazania)

Zawory:
200 robocizna + 15 zl plytka lub 61 zl popychacz (od stycznia 2001)
W najgorszym wypadku 16 plytek lub popychaczy do wymiany.

Przy czym powiedzieli ze do regulacji zaworow w 1.6 trzeba zdjac pasek wiec najlepiej jest robic razem - wymiania rozrzadu z regulacja zaworow. Zreszta rozmawiajcie z nimi, powiedza co i jak.

Dla klubowiczow oczywiscie upust.

[hawky]

Update sytuacji:

Zamowilem wlasnie w ABSCAR pasek (95) i napinacz (185 )
Znalazlem tez mechanika (z polecenia znajomego z pracy, ktory
zna sie w 100% na rzeczy i byle "kiepa" nie poleci)
Wstepnie uzgodnilem za wymiane 150zl (bo bez rachunku)

Czyli kroi mi sie wydatek ok. 430pln (w porownaniu do 1100zeta w ASO)

Napisał robdol

wieczorem zapodam tobie na priv namiar na jednego

Dzieki wielkie, chetnie pogadam i popytam

BTW: Jak zamawiacie czesci w ABSCAR tez na samym koncu nie dostajecie
zadnego potwierdzenia ze "poszlo" ? Mnie po prostu przekierowalo do
strony poczatkowej... Tak powinno byc czy moze lepiej przedzwonic do nich
i sie upewnic ze dostali zamowienie?

[marekj]

Też tak ostatnio miałem przy zamawianiu. Tak to u nich działa. Czasami jak jest cos podejrzanego (część nie pasuje do VIN'a itp) w zamówieniu to dzwonią potwierdzić.
Zależy o której godzinie zamówiłeś ale jak do 15:00 to pewnie paczka juz na ciebie czeka.

Oczywiście możesz zadzwonić potwierdzić - panie są badzo miłe

[hawky]

No i operacja zakonczona pełnym sukcesem
Wynik 480zl total (robocizna + czesci)
Porównanie z ASO: 1100zl.. heh

A teraz trzeba różnicę

Foczka śmiga jak nowa, a tak przy okazji: mój stary pasek i napinacz
były w stanie IDEALNYM, przynajmniej wizualnie. (po 120kkm)
(mechanik aż się zdziwił i przy mnie go przeciął żeby mi przypadkiem
nie przsyszło do głowy go opchnąć jako nówke)
Spokojnie bym na nim do tych 150kkm dobił .. no ale wolałem nie
ryzykować i nie żałuję ze już mam tego "stresa" za sobą

pozdr

Jasne. Ja nie ryzykowalem. Mialem 105000 i pasek strzelil. Auto jeszcze stoi. Bedzie mnie to kosztowac 2200 zlotowek
Poczytaj TU

[hawky]

Być może zużycie paska wynika ze stylu jazdy? Bo dziwne by było
gdyby był aż taki duży rozrzut wytrzymałości...
Wiem że są "kamikadze" którzy dociągają na pierwszym pasku
do 150kkm i spokojnie wymieniają jakgdyby nigdy nic...

Napisał teperek

Mialem 105000 i pasek strzelil

Szczerze współczuję. Twój post był właśnie takim sygnałem dla mnie
żeby pasek zmienic... a 2200 pln-ów za tak poważną awarie wydaje mi się
stosunkowo małym wyrokiem. Pewnie musiałeś się też nakombinować
żeby zejść z poziomu cen ASO do tej kwoty...

Tylko troche
Mam mechanika ktory robil w Fordzie, a teraz na wlasny rachunek - wiec taniej
Ma wlasna dzialalnosc, wystwaia faktury i gwarancje
Uszczelki i rozrzad kupilem u Forda, a glowice znalazlem w Rzeszowie po 6000 przebiegu(za 800zl) z silnika w ktorym blok pekl po tym jak gosc gdzies przyladowal. Pozostalo planowanie glowicy i zlozenie. Dodatkowo musielm dokupic kola rozrzadu na walki rozrzadu. Moje sie nie nadawaly do zalozenia. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i jutro odbiore Foczke po 2 tygodniach postoju. Jakbym mial kase to bym kupil wszystkow Fordzie. Ale te ceny . Glowica 3200 + kola na walki 200 + uszczelki 550 + rozrzad +robota. Podejrzewam ze kolo 6000 by wyszlo.

[marekj]

heh - a ja widziałem folderek z transitem 2.0 TDCI. Był przekrój silnika - cudooo cały rozrząd na łańcuszku - zero pieprzonego pekającego paska .

U mnie w TDDi to w ogóle jest smiesznie. Od koła na wale jest łańcuszek do pompy wtryskowej. A od pompy do wałka pieprzony pasek.

[hawky]

Z tego co wiem to jedna z wersji Nissana Almery miała (nadal ma?) łańcuch
zamiast paska - tyle że zalecana wymiana po 120kkm a koszty oczywiście
duuuzo większe.

Tak więc sam łańcuch niczego jeszcze nie gwarantuje
Nie wiem jak transit, ale na pewno sa furki na łańcuchach które
ciągną duzo dluzej niż te 120kkm

[Jackiller]

Tak FSM 126P - tylko czy te 120kkm??? to nie wiem

[mielcarp]

Mi w InterCarsie powiedzieli za rolke 504,-

A tu widze że można taniej dostać
Musze się przejechać do zakładu co go Moon preferuje na wymiane rozrządu tylko pozbieram jeszcze troski kasy

[Michał]

W Lublinie w ASO NOVA za części trzeba zapłacić ok. 320 zł za wymianę 360 zł czyli w sumie około 680 zł.
Zaczołem wypytywać w różnych miejscach i najtaniej - jeśli chodzi o części w sklepie na ul. Turystycznej za orginalne części do 200 zł. A jeśli chodzi o wymianę - co jak wiadaomo stanowi w silnikach 1.6 duży problem - znalazłem mchanika "podobno" obeznanego w temacie, który zadeklarował, że wykona tą usługę za 150 zł.
Czyli w sumie tańsza opcja wyniosła by mnie około 350 zł.

CO ROBIĆ!?!?

[Oskar]

a o jaki problem chodzi ????
Bo nie rozumiem ???
ot casy problem trzeba mieć urządzenie do blokowania wałków bo koło jest na stożku.

[Michał]

Oskar, chodzi o 330 zł.
Które jak to powiadają na drodze nie leży.

[hawky]

Ja jak pisalem wyzej zalatwilem sprawe metoda "garazowa"
(minimalizacja kosztow). Mialem o tyle lepiej, ze mechanik
byl na prawde kompetentnym fachowcem z polecenia
(choc focusow nie robil wczesniej) wiec nie mialem obaw
ze mi cos spartoli.
W ciemno to bym foki z tak powazna sprawa nie dal

Na tej calej operacji zaoszczedzilem ok 700 zl

BTW: zadnego przyrzadu nie potrzebowal, ma jakis swoj uniwersalny
patent na blokowanie walkow bez otwierania glowicy

[moon]

Spytajcie Blue jak u niego fajnie silnik chodzil jak naprawili mu niby "fachowcy". Oprocz ceny liczy sie jakosc. Jesli chcesz zeby kolka sie krecily dlugo to jedz do polecanych fachowcow a nie takich ktorzy mowia ze zrobia za 5 zl.

[Oskar]

Napisał Michał

Oskar, chodzi o 330 zł.
Które jak to powiadają na drodze nie leży.

No właśńie o tym mówię , nie jest żaden problem w foce z rorządem jesli ktoś ma pojęcie to warto zrobić taniej niż drożej.