No to ja może podpowiem - można.
C-Max i Foka mają identyczne fotele poza jednym szczegółem "sanki" czy jak to zwał. Są troszkę wyższe niż w Foce, reszta jest identyczna - sprawdziłem (szczegóły poniżej).
Ostatnio dokonałem u siebie (w C-Maxie) podmiany. Najpierw wymieniłem sobie tylko siedziska (w moich miałem tapicerkę podniszczoną i trochę już ścioraną). Wymiana siedziska to bajka jest. Odkręcić 2 śrubki klucz 10 nasadowy najlepiej, wypiąć kable od poduszek/napinaczy pasów z tych uszu i można wyjmować.
Jeśli ktoś uważa, że fotel jest niewygodny, to warto od tego zacząć. "nowa" (czyt. używana, ale mniej) gąbka była twardsza, mniej wysiedziana i duuużo wygodniejsza od poprzedniej (250kkm na budziku swoje robi).
Ostatnio poszedłem nawet o krok dalej. Dostałem od kolegi z forum zbędne dla niego gąbki siedzeń wersji Sport łącznie ze stelażem oparć i po pomiarach dokonałem krzyżówki, która w naturze nie występowała. Mam teraz fotel Sport w C-Maxie, tapicerka welur, ze zwykłego kanapowca idealnie na tym się ułożyła, do tego przełożyłem stoliki (chociaż ich nie lubię, ale nie chciałem zostawić tych dziur po nitach). Jest moc
Nie obyło się bez komplikacji - fotel kierowcy był z wersji full elektryk, która niestety w stelażu oparcia różni się jednym szczegółem - ta ośka, jest inna (elektryk ma 6 wypustów, a manual 5 i ni huhu nie pasują zamiennie, poza tym w elektrycznym jest ona krótsza, ledwo wychodzi za fotel).
Jeszcze jedno. Mój fotel (oparcie) też się trochę poddał czasowi i mimo regulacji lędźwiowej praktycznie nie dało się go poprawnie wyregulować. Nie zgadniecie co pomogło.
Podpora lędźwiowa na górze trzymana jest przez dwie sprężyny. Można je wymienić, ale koszt jednej w ASO to ponad 40PLN, a w e-sklepie 35PLN czyli też masakra.
Mój patent, to zamontować sprężynę w inny sposób, na ramie zostaje tak jak była, ale na podporze lędźwiowej przekładamy ją poniżej tego poprzecznego druta, który spina te dwa pionowe na górze. Można to zrobić też bez zdejmowania fotela, trzeba tylko rozpiąć tapicerkę na dole, podwinąć lekko i już od spodu będzie widać te sprężyny. Zadanie nie łatwe, ale da się i naprawdę warto.