broki w FII

[cezar]

Witam i mam pytanie czy te nieszczęsne ,sypiące się broki w FII 1.6 to normalka bo jakieś trzy miesiace temu były wymieniane u mnie a teraz u mojego ojca tez FII 1.6 oba auta z 2006 ? Czy wy też jesteście po wymianie czy to tylko fatum na mojej rodzinie ?

[Vadero]

Broki to są żaślepki technologiczne między świecami?

[cezar]

nie wiem bo się nie znam ale raczej ma to cos wspólnego z płynem chłodzacym bo u ojca zszedł cały ze zbiornika wyrównawczego cytat:"BROKI to metalowe zaslepki w bloku silnika,graniczace z płaszczem wodnym.
Służa jako bezpiecznik, w momencie np.zamarzniecia płynu chłodzącego najpierw wywala broki jako najsłabsza cześć ogniwa. "

[TomGra]

No właśnie i co dalej? Po wymianie broków (spory koszt nawet poza ASO) ale co trzeba zrobić, żeby sytuacja nie powtórzyła się za kolejne 50-60 tys.?

[gervee]

No a jaki jest to koszt? Orientacyjnie ile to będzie?

[Koniu]

Napisał TomGra

No właśnie i co dalej? Po wymianie broków (spory koszt nawet poza ASO) ale co trzeba zrobić, żeby sytuacja nie powtórzyła się za kolejne 50-60 tys.?

Wymienic dysze spryskiwaczy na te z gumka

[mihal]

Napisał Koniu

Wymienic dysze spryskiwaczy na te z gumka

widziałes kiedys plyn chlodniczy lecacy ze spryskiwaczy??

[Koniu]

Napisał mihal

widziałes kiedys plyn chlodniczy lecacy ze spryskiwaczy??

jak kolega niezna sprawy to sie nie wypowiada....

a juz wysjaniam oco chodzi...

wiec jest tak jak jest nieszczelnosc na dyszach spryskiwacza to leje sie woda spod dyszy ktora wlatuje przez otowry od swiec. tam ta woda stoi i koroduje.. jesli dysza spryskiwacza jest bez gumki przytwierdzona do maski silnika dysze trzeba wymienic na zmodyfikowana<dodano gumki> czasem i te z gumka niezapewniaja dobrej szczelnosci, jak ktos widzial kiedys skorodowany brok glowicy to zobaczy ze brok koroduje od strony swiec a nie ukladu chlodzenia!!!!

kolego mihal ile razy w tym roku wymieniales broki?? w takim focusie ??/
ja z 10 razy... wiec jak nieznasz sprawy to sie nie wypowiadaj bez urazy
kolego mihal jak ci sie to stanie chetnie ci to zrobie na fuche i wytlumacze dokladnie... pozdro bo tez jestem z w-wy

[gervee]

Piszesz, że wymieniałeś broki już kilka razy. Czy jeśli woda (bardziej płyn chłodniczy bo kolor pomarańczowo-różowy) jest w części pomiędzy 1 a 2 świecą (od strony cewki WN) to skąd się ona tam wzięła?

U siebie uszczelniłem silikonem te francowate spryskiwacze bo faktycznie spodem przelatywała woda, która stała na silniku.

Zaskakuje mnie jeszcze jedna rzecz - mianowicie zmienia mi się temp silnika jak zjeżdżam ze stromego, długiego wzniesienia (opada trochę wskazówka, tak do ok 5mm od pozycji normalnej). Co to za cholera może być? Czujnik temperatury do wskażnika? W którym miejscu on siedzi?

[niko123]

[baki]

Napisał Koniu

Wymienic dysze spryskiwaczy na te z gumka

Napisał mihal

widziałes kiedys plyn chlodniczy lecacy ze spryskiwaczy??

Napisał niko123

no wlasnie co ma ukald chlodzenia do spryskiwaczy :] hehe

broki to sie pierwszy raz spotykam z nazwa widze jakis zawor tzw bezpieczenstwa

sorki za OT

widze ze jakis problem z za duzym cisnieniem jest w ukladzie i po klosie -temperatura, moze po prostu wymiana płynu w jakichs sensownych proporcjach

[qazz]

Napisał cezar

Witam i mam pytanie czy te nieszczęsne ,sypiące się broki w FII 1.6 to normalka bo jakieś trzy miesiace temu były wymieniane u mnie a teraz u mojego ojca tez FII 1.6 oba auta z 2006 ? Czy wy też jesteście po wymianie czy to tylko fatum na mojej rodzinie ?

Chyba i mnie to dotknęło. Powiedzcie jak to się usuwa i ile może kosztować, poza tym, przez ten płyn, w której stały świece, jednej świecy nie daje się odkręcić.

[qazz]

Napisał qazz

Chyba i mnie to dotknęło. Powiedzcie jak to się usuwa i ile może kosztować, poza tym, przez ten płyn, w której stały świece, jednej świecy nie daje się odkręcić.

W końcu zrobiłem te broki w Lublinie na ul. Kunickiego. Poprzednie silniki 1,6 miały broki wkręcane dużym imbusowym kluczem. Te w nowym 1,6 są wbijane. Stare przerdzewiały.Wystarczyło dłubnąć śrubokrętem i zrobiła się dziura na wylot. U mnie po założeniu nowych broków, płyn zaczął cieknąć jeszcze bardziej. Drugi zestaw broków został zamontowany na poxipol. Teraz jest sucho.
Jakby ktoś w Lublinie chciał zrobić te broki, to polecam, panowie z serwisu przećwiczyli na moim samochodzie demontaż i montaż, więc każdy następny brok to pestka

[arturoo]

Jeżeli macie wymienione na nowe proponuje założyć osłonę na silnik, która zapobiegnie wlewaniu się wody przez spryskiwacze po świecach na broki.
Mi udało się zamontować osłonę jak tylko zobaczyłem że coś jest nie tak i teraz cały czas jest sucho

[gervee]

Napisał qazz

W końcu zrobiłem te broki w Lublinie na ul. Kunickiego. Poprzednie silniki 1,6 miały broki wkręcane dużym imbusowym kluczem. Te w nowym 1,6 są wbijane. Stare przerdzewiały.Wystarczyło dłubnąć śrubokrętem i zrobiła się dziura na wylot. U mnie po założeniu nowych broków, płyn zaczął cieknąć jeszcze bardziej. Drugi zestaw broków został zamontowany na poxipol. Teraz jest sucho.
Jakby ktoś w Lublinie chciał zrobić te broki, to polecam, panowie z serwisu przećwiczyli na moim samochodzie demontaż i montaż, więc każdy następny brok to pestka

No ale czy w takim razie demontowali Ci głowicę i w związku z tym wymieniali też uszczelkę pod głowicą? Ile policzyli sobie za w/w "działalność szkoleniową" ? Ten serwis to chyba nie ASO?

---------- Post dodany o 21:52 ---------- Poprzedni post był z 21:52 ----------

Napisał arturoo

Jeżeli macie wymienione na nowe proponuje założyć osłonę na silnik, która zapobiegnie wlewaniu się wody przez spryskiwacze po świecach na broki.
Mi udało się zamontować osłonę jak tylko zobaczyłem że coś jest nie tak i teraz cały czas jest sucho

Jakiej osłony użyłeś? Samoróbki czy może dorwałeś gdzieś osłonę od volvo?

[arturoo]

Kolega trudni się dorabianiem rzeczy żywicy i tkanin i zrobił mi coś takiego z tkaniny węglowej,
musiałem sobie tylko dociąć http://img4.imageshack.us/img4/432/zdjcie153d.jpg

[gervee]

Napisał arturoo

Kolega trudni się dorabianiem rzeczy żywicy i tkanin i zrobił mi coś takiego z tkaniny węglowej,
musiałem sobie tylko dociąć http://img4.imageshack.us/img4/432/zdjcie153d.jpg

Pomysł w sumie fajny i "natycha mnie" . Ta pokrywa faktycznie z włókna węglowego jest wykonana?
Pomyślałem sobie, że mógłbym zrobić sobie taką samą ale z włókna szklanego i żywicy epoksydowej i ewentualnie pomalować na czarno - nie wiem tylko jak będzie zachowywać się ten laminat pod wpływem temperatury.

Szkoda, że ta Twoja osłona jest taka prosta - spełnia zadanie no ale "nie wygląda" .

Jakie jest mocowanie tej osłony (do czego) - widzę śruby ale w co są wkręcone?

[qazz]

[QUOTE=gervee;443956]No ale czy w takim razie demontowali Ci głowicę i w związku z tym wymieniali też uszczelkę pod głowicą? Ile policzyli sobie za w/w "działalność szkoleniową" ? Ten serwis to chyba nie ASO?[COLOR="Silver"]

Nie trzeba demontować głowicy, a za naprawę zapłaciłem 150 zł. Serwis nie jest oczywiście ASO. Namiary na ten serwis dał klubowicz z Lublina w jakimś wątku. Serwis specjalizuje się w fordach i w szczególności w focusach. Właściciel sam ma c-maxa i dużą wiedzę na temat fordów.
Naprawa w tym miejscu była czystą przyjemnością (mimo, że musiałem wrócić na poprawę, o czym pisałem poprzednio).

[poskar]

Oto moja historia, a raczej historia pływających świec i zardzewiałych broków.

O korodujących brokach w swoim egzemplarzu (1.6 75kW 2005r.) dowiedziałem się w ASO ...przed kupnem focusa. Mimo to kupiłem go. Wydawało mi się, że sprawa jest prosta i łatwa do naprawy.
Na początku wyglądało to tak (foto niestet z komórki):
1 brok2 brok świeca 2

gniazdo na czujnik temper. (tak było chyba w FFI?) u mnie jest pusty, a raczej stała w nim woda


Po naprawie - nowe broki i świece, wygląda to tak, brok to ten szary krążek.


Po lekturze forum, nabyłem drogą kupna osłonę z Volvo S40 2005r. Cena w salonie Volvo 46zł, czas oczekiwania na dostawę ze Szwecji ok 1 tydzień. Chyba, że komuś przeszkadza napis VOLVO.

Teraz silnik wygląda tak


Minęły dwa tygodnie.
Co jakiś czas zaglądałem co słychać u broków i niestety zawsze znajdowałem odrobinę wilgoci na fajkach świec, lub głowicy. Po intensywnych deszczach w ostatnim tygodniu znowu mam wodę w gniazdach świec. Nie jest to płyn chłodzacy, to sprawdziłem - ciecz była bezbarwna, przeźroczysta i ...bez smaku, płyn chłodzący jest słodkawy. Może to i dziwna metoda ale skuteczna - na własną odpowiedzialność. Płyn ze spryskiwaczy to też nie był - nie pienił się, poza tym silnik był zasłonięty dodatkowa pokrywą. Zebrałem tej cieczy za pomocą strzykawki z wężykiem jakieś 30ml.
Najwięcej wody było wokół 1 i 2 świecy (od cewki), 3 i 4 były tylko wilgotne.

Czy macie koledzy jakiś pomysł skąd ta woda??? Którędy ona wlatuje?
Jeszcze jedno, w akcie desperacji kupiłem dziś podbitkę na maskę (tanio, 50zł razem z klipsami ), przy okazji jest ciut ciszej.

[Koniu]

czujnik temperatury jest w glowicy pod cewka zaplnowa. kolego czy broki byly wklejane na silikon?? potem samochod odstal jakies 10 H poczym zalana zostala ciecz chlodzaca i spr zostalo czy broki sa szczelne ?/ bardzo czesto sie zdarza ze wrzery na glowicy sa duze i ciezko jest je uszczelnic..i czasem drugi raz trzeba je nabic zaczyna sie od drobniutkich kropelek. ale powtarzam jeszcze raz ze jesli broki skoroduja to napewno sa dysze do wymiany! trzeba rozoznic korozje brokow od nieszczelnosci... widac to po broku... jak mi sie uda znalesc skorodowany brok to wrzuce zdjecia dla jasnosci..

[gervee]

Nie były robione od nowości (2005). Teraz mam ok 100 tys przejechane i widzę, że coś się podziało. Zacząłem się tematowi przyglądać gdy zaczął mi się pojawiać check engine a samochód osłabł - zaowocowało to wymianą cewki i przewodów. Poprawiło się, kilka dni temu rzuciłem okiem do silnika i widzę, że mokro koło 1 i 2 świecy oraz rdza ....

[dziabi3]

panowie mam 2,0 focusa i ten plastik na silniku to osłona czy już pokrywa zaworów

a co do lejącego się płynu spryskiwaczy to niemożna tego dziadostwa podkleić sylikonem ?

albo broków przed wymianą dać do powielenia miedzią jakąś sensowną powłoką galwaniczną?

[holo]

Odgrzeję trochę temat. Ostatnio żona zadzwoniła, że się auto dławi. Szybka akcja i okazało się, że w gniazdach świec jest ruda ciecz. W ferworze walki nie posmakowałem co to. Wcześniej jak zaglądałem tam, to było ok. Odessałem ciecz, oczyściłem kable, udałem się na krótką przejażdżkę. Po powrocie na kablach była wilgoć. Mniemam, że to te (tu brzydkie słowo) broki. Pewnie należało by je wymienić, aby nie pogorszyć sytuacji. Mam rację? Dodatkowo zabezpieczę silnik przykrywką od Volvo, wymienię spryskiwacze i jak znajdę to zainstaluję matę wygłuszającą. Kable i świece, to raczej normalne, że do wymiany, poza tym i tak nadchodził ich czas. Aaa, żeby nie było, post dotyczy 1.6 MK2.

[Dzior]

Napisał holo

Odgrzeję trochę temat. Ostatnio żona zadzwoniła, że się auto dławi. Szybka akcja i okazało się, że w gniazdach świec jest ruda ciecz. W ferworze walki nie posmakowałem co to. Wcześniej jak zaglądałem tam, to było ok. Odessałem ciecz, oczyściłem kable, udałem się na krótką przejażdżkę. Po powrocie na kablach była wilgoć. Mniemam, że to te (tu brzydkie słowo) broki. Pewnie należało by je wymienić, aby nie pogorszyć sytuacji. Mam rację? Dodatkowo zabezpieczę silnik przykrywką od Volvo, wymienię spryskiwacze i jak znajdę to zainstaluję matę wygłuszającą. Kable i świece, to raczej normalne, że do wymiany, poza tym i tak nadchodził ich czas. Aaa, żeby nie było, post dotyczy 1.6 MK2.

http://www.vox.de/cms/sendungen/auto...il-videos.html

obejrzyj autodoktoren z 20.03

[langolier]

Obejrzałem ale nie zrozumiałem do końca skąd się ta woda (płyn ?) wzięły ?
Puściły broki ? Czy jednak ze spryskiwaczy ?
Jeśli puściły broki to czemu - przerdzewiały od płynu chłodniczego ? chyba nie powinny....
a jeśli nie od płynu to skąd tam tyle tego płynu/wody - przy małym dopływie (jak ze spryskiwaczy) to by raczej zdążyła odparować ?
Czy ktoś biegły w germańskim mógłby przetłumaczyć ?

[Dzior]

Napisał langolier

Obejrzałem ale nie zrozumiałem do końca skąd się ta woda (płyn ?) wzięły ?
Puściły broki ? Czy jednak ze spryskiwaczy ?
Jeśli puściły broki to czemu - przerdzewiały od płynu chłodniczego ? chyba nie powinny....
a jeśli nie od płynu to skąd tam tyle tego płynu/wody - przy małym dopływie (jak ze spryskiwaczy) to by raczej zdążyła odparować ?
Czy ktoś biegły w germańskim mógłby przetłumaczyć ?

"die Froststopfen sind Stahlblech Deckel in Alluminium Zyllinderkopf" czyli broki są z blachy stalowej w albuminowej głowicy... to przerdzewiał.

[langolier]

Napisał Dzior

"die Froststopfen sind Stahlblech Deckel in Alluminium Zyllinderkopf" czyli broki są z blachy stalowej w albuminowej głowicy... to przerdzewiał.

W sensie że jakaś reakcja elektrochemiczna ?

---------- Post dodany o 17:56 ---------- Poprzedni post był z 17:49 ----------

Napisał poskar

Na początek dobra wiadomość, prawie rok po naprawie broków jest SUCHO!
Minimalnie przeciekały na początku po założeniu - niewielka kropelka płynu na krawędzi broka i głowicy (kropelka była różowa i ...słodka, więc to płyn chłodzący),
ale z czasem się uszczelniły, po dodaniu niewielkiej ilości wynalazku do uszczelniania chłodnic.
A najciekawsze jest to, że mając już dość ciągłego odkręcania pokrywy (od Volvo) by sprawdzać czy nie ma wody w gniazdach świec,
jeździłem bez niej 8 miesięcy. Wychodzi na to, że wystarczyło uszczelnienie otworów spryskiwaczy oraz otworu między 2 i 3 świecą - gumowa zaślepka i dodatkowo podbitka pod maską.

Co do przyczyny korozji broków twierdzę, że nie płyn chłodzący spowodował ich korozję ale płyn ze spryskiwaczy i
woda z zewnątrz - pokrywa silnika (ta oryginalna) była elegancko pochlapana tak samo jak rury kolektora przed silnikiem.
.

Mam wrażenie, że trochę przeczysz sam sobie:
- bez pokrywy jest ok a równocześnie Co do przyczyny korozji broków twierdzę, że nie płyn chłodzący spowodował ich korozję ale płyn ze spryskiwaczy i
woda z zewnątrz - pokrywa silnika (ta oryginalna) była elegancko pochlapana tak samo jak rury kolektora przed silnikiem..
A z całą pewnością pokrywa chroni przed wodą ze spryskiwaczy i przed chlapnięciami spod auta.

W każdym razie ja też zaczynam się przyglądać bliżej (i częściej) gniazdom świec a i rozglądnę się za pokrywą od Volvo.

[Dzior]

Napisał langolier

W sensie że jakaś reakcja elektrochemiczna ?

Widać, że przerdzewiał środkiem wiec raczej nie (jeżeli miałeś na myśli reakcje stali z aluminium).

[langolier]

Napisał Dzior

Widać, że przerdzewiał środkiem wiec raczej nie (jeżeli miałeś na myśli reakcje stali z aluminium).

Jasne.
Ale od wody w ilościach jakich widać na filmie to powinny przerdzewieć równo na całej powierzchni.
Generalnie jeśli rdzewieją "od zewnątrz silnika" to wypadałoby je oczyścić i pomalować jakąś żaroodporną a najlepiej i chroniącą przed utlenianiem farbą.
Oczywiście najwłaściwsza jest ochrona przed wodą/płynem ale i zabezpieczenia nie zaszkodzą....

---------- Post dodany o 18:17 ---------- Poprzedni post był z 18:14 ----------

Napisał poskar

Ale korozja pojawiła się zanim:
- uszczelniłem przewody i gniazda spryskiwaczy
- uszczelniłem otwór między 2 i 3 świecą
- założyłem podbitkę,

No tak, ale pokrywa wygląda na takie zabezpieczenie, które uchroni przed zalaniem "od zewnątrz" nawet bez ww działań. A u Ciebie tak nie było...

[poskar]

Napisał langolier

Mam wrażenie, że trochę przeczysz sam sobie:
- bez pokrywy jest ok a równocześnie Co do przyczyny korozji broków twierdzę, że nie płyn chłodzący spowodował ich korozję ale płyn ze spryskiwaczy i
woda z zewnątrz - pokrywa silnika (ta oryginalna) była elegancko pochlapana tak samo jak rury kolektora przed silnikiem..
A z całą pewnością pokrywa chroni przed wodą ze spryskiwaczy i przed chlapnięciami spod auta.

Ale korozja pojawiła się zanim:
- uszczelniłem przewody i gniazda spryskiwaczy
- uszczelniłem otwór między 2 i 3 świecą
- założyłem podbitkę,