[MK1] 1.8 TDDI Jazda na rzepaku

[Arturek90]

Witam, wraz ze wzrostem cen paliw zastanawiam się nad mieszaniem paliwa z olejem rzepakowym. Czytałem torche w internecie i jest to dosyć popularne (dwóch znajomych moich jezdzi). Oczywiście mam na myśli silniki TDDi i mieszanie ON 3:1 OR.

Stąd pytanie, jeździ ktoś u nas na tym z forum? Widziałem gdzieś w necie ,że gość lał do Focusa (do fiesty to standard). Chciałbym wiedzieć jak sprawdza się to rozwiązanie w naszych silnikach, czy wystepowały jakieś problemy.

[grzes0901]

nie polecam takiej zabawy. Ja coś takiego miałem i do wymiany pompa i wtryski.

[lukasz18047]

to życze powodzenia w wydatkach . pompa delfi jest bardzo delikatna wystarczy ze będziesz lał beznadziejna ropę typu tesco itp to spodziewaj się kosztów i to dużych

[mkaminski100]

Napisał lukasz18047

to życze powodzenia w wydatkach . pompa delfi jest bardzo delikatna wystarczy ze będziesz lał beznadziejna ropę typu tesco itp to spodziewaj się kosztów i to dużych

Pompa DELPHI jest w TDCI (Common Rail), a problemy dotycza obu silnikow.
Dlaczego?
1. bo ludzie leja najtanszy olej z Biedronki, ktory ma 10-20% wody, a woda + system wtryskow (Bosch czy Delphi) = rdza
2. Bo Ludzie filtruja olej z frutek przez skarpete i nie osuszaja, nie odsaczaja i nie lamia wiazan metanolem i kwasem (teraz juz nawet nie pamietam jakim).

Dobry olej z frytek potraktowany poprawnie pracuje ladnie nawet w TDCI w rozcienczeniu 70/30.

I szczerze to bardziej bym sie bal ze padnie szybciej pompa w TDDI od wiekszej lepkosci oleju.

[lukasz18047]

Napisał mkaminski100

Pompa DELPHI jest w TDCI (Common Rail), a problemy dotycza obu silnikow.
Dlaczego?
1. bo ludzie leja najtanszy olej z Biedronki, ktory ma 10-20% wody, a woda + system wtryskow (Bosch czy Delphi) = rdza
2. Bo Ludzie filtruja olej z frutek przez skarpete i nie osuszaja, nie odsaczaja i nie lamia wiazan metanolem i kwasem (teraz juz nawet nie pamietam jakim).

Dobry olej z frytek potraktowany poprawnie pracuje ladnie nawet w TDCI w rozcienczeniu 70/30.

I szczerze to bardziej bym sie bal ze padnie szybciej pompa w TDDI od wiekszej lepkosci oleju.

to jestes w błedzie . poszukaj sobie w necie o tych dwoch silnikach i sie dowiesz

[mkaminski100]

Napisał lukasz18047

to jestes w błedzie . poszukaj sobie w necie o tych dwoch silnikach i sie dowiesz

Ale czego mam sie dowiedziec o tych silnikach?

[Arturek90]

Wgłębiłem się w temat jak i ceny takich olejków roślinnych- nie opłaca się. Jeśli już kombinować, to przejść na bioester (przykładowo ,cena ropy na stacji 4.98, a bioester po 4.39). Wyjdzie znacznie bezpieczniej no i taniej

Napisał grzes0901

nie polecam takiej zabawy. Ja coś takiego miałem i do wymiany pompa i wtryski.

Bzdura. Lałem różnej jakości paliwa i powiem Ci że te silniki bardzo fajnie znoszą tego typu wynalazki. Oby nie mieszane z wodą

Do silników na pompowtryskach i CR, nigdzie nie polecają takich eksperymentów, wiec użytkownicy TDCi lepiej niech nie próbują.

[StRaDiVaRiUs]

Napisał Arturek90

Wgłębiłem się w temat jak i ceny takich olejków roślinnych- nie opłaca się. Jeśli już kombinować, to przejść na bioester (przykładowo ,cena ropy na stacji 4.98, a bioester po 4.39). Wyjdzie znacznie bezpieczniej no i taniej



Bzdura. Lałem różnej jakości paliwa i powiem Ci że te silniki bardzo fajnie znoszą tego typu wynalazki. Oby nie mieszane z wodą

Do silników na pompowtryskach i CR, nigdzie nie polecają takich eksperymentów, wiec użytkownicy TDCi lepiej niech nie próbują.

Temat z dupy... Jak czytam takie pierdoły to myślę co wy ludzie macie w głowach... Dla ku*** 50 gr! Włóż dupsko na rower i pojedź nim do sklepu zamiast autem, wtedy zaoszczędzisz i zrobisz coś mądrego...

[Arturek90]

Napisał StRaDiVaRiUs

Temat z dupy... Jak czytam takie pierdoły to myślę co wy ludzie macie w głowach... Dla ku*** 50 gr! Włóż dupsko na rower i pojedź nim do sklepu zamiast autem, wtedy zaoszczędzisz i zrobisz coś mądrego...

Z dupy jest Twoja wypowiedź. Nie jest tutaj mowa o 50gr, a o conajmniej 1,50zł . Przypuśćmy: robisz 1000km miesięcznie. Daje to 12000km rocznie, przy spalaniu ok. 7L/100km wydasz na ropę przy obecnej cenie +/- 5zł 4200zł na paliwo, jak załatwisz sobie jakieś alternatywne paliwo za np. 3,50 robi się 2940zł. Zaoszczędzisz 1260zł rocznie. Wolę to wymianę chociażby wtrysków lub pompy niż zostawić na stacji a są tacy co robią rocznie ponad 20000km więc tym bardziej ;D

Oczywiście alternatywne paliwko miałem na myśli albo przygotowany odpowiednio olej z frytek, czy też opał+ środki smarujące układ, czy bioester.

[StRaDiVaRiUs]

Napisał Arturek90

Z dupy jest Twoja wypowiedź. Nie jest tutaj mowa o 50gr, a o conajmniej 1,50zł . Przypuśćmy: robisz 1000km miesięcznie. Daje to 12000km rocznie, przy spalaniu ok. 7L/100km wydasz na ropę przy obecnej cenie +/- 5zł 4200zł na paliwo, jak załatwisz sobie jakieś alternatywne paliwo za np. 3,50 robi się 2940zł. Zaoszczędzisz 1260zł rocznie. Wolę to wymianę chociażby wtrysków lub pompy niż zostawić na stacji a są tacy co robią rocznie ponad 20000km więc tym bardziej ;D

Oczywiście alternatywne paliwko miałem na myśli albo przygotowany odpowiednio olej z frytek, czy też opał+ środki smarujące układ, czy bioester.

Kto oszczędza ten 2 razy płaci... Po pierwsze rzepaku, opału czy innych syfów nie będzie Ci palić tyle samo tylko więcej... Więc twoje 1260 rocznie oszczędności mija się z realiami. Przy spalaniu 8/100 koszt rocznego paliwa wyniesie 3360 zł. "Oszczędzasz" 840 zł na rok, co daje 2,30 zł dziennie... Nieopłacalne... Pamiętaj, że na tym swoim paliwie możesz przejechać nie rok a 2 miesiące lub może pól roku. Jak klęknie Ci silnik to będziesz miał do wydania kilka tysięcy zł i ze swoich oszczędności będziesz mógł sobie filtr wymienić... Koniec teoretykowania

Nie rozumiem nikogo, kto myśli, że lejąc gówno do silnika zaoszczędzi. Auto służy do jazdy na paliwie do niego odpowiednim i czytając posty na oleju do frytek zastanawiam się czy Wam nie brakuje oleju ale w głowie???

[piotr-ek]

Napisał grzes0901

nie polecam takiej zabawy. Ja coś takiego miałem i do wymiany pompa i wtryski

TDDI wszystko przepali i nic nie powinno sie spieprzyć, lał opałowke i tez jeździł tylko filtry wymieniał, na opałowce niby się opłaca bo litr kosztuje 1,50

[mkaminski100]

Napisał piotr-ek

TDDI wszystko przepali i nic nie powinno sie spieprzyć, lał opałowke i tez jeździł tylko filtry wymieniał, na opałowce niby się opłaca bo litr kosztuje 1,50

Przepali, ale od wody sie spiep... wiec na to uwazaj, a nie na olej.
No i opal nie jest legalny, a odbarwiany kwasem koroduje uklad wtryskowy.

Jezeli liczycie ile zaoszczedzicie na biopaliwie to policzcie z roznica w spalaniu, bo na "rzepaku" auto wiecej pali i wiecej kopci (+czestsze wymiany filtra)

[kleofas]

Napisał piotr-ek

na opałowce niby się opłaca bo litr kosztuje 1,50

gdzie
poniżej 3PLN juz dawno nie można było kupić

[siwy05]

Ponoć tdci są wrażliwe na jakość paliwa, a nie tddi

[KamilK]

znam kolesia co do mondka TDDI leje 'oranżadę' już ponad 2 lata, i auto chodzi cały czas ok a ma już ponad 200tys przejechane
a bio to przecież nawet czyściejsze jest (bo nie zawiera siarki)

[hajdi5]

te wynalazki to do starych dizli dobre,pojechać pojedzie tylko oszczędność na paliwie wyjdzie bokiem przy naprawach,każdy dobry mechanik to powie

---------- Post dodany o 17:53 ---------- Poprzedni post był z 17:50 ----------

wystarczy rozebrać silnik ja u kumpla mechanika widziałem po orenżadzie jak wygląda ,do drugiego samoch. lałem bio i mi szybko wybił z głowy

Zdaj relację jakie efekty po rzepaku . Żartuje , lej dobrego diesla a nie wynalazki jakieś .

[biedron82]

Dziwny pomysł szkoda silnika na takie wynalazki

[pers]

Ja tam w zeszłym roku jeździłem na bio i nic się nie działo. Spokojnie można mieszać pół na pół bio z ropą albo na zmianę raz bak bio a potem ropy. I na bio nie kopci i wcale nie pali więcej.

[Falcon]

A co? Chcesz zalać swojego opałem?

[kleofas]

cena oleju opałowego na dziś to 3,70PLN (+/-kilka groszy):
http://www.olej-opalowy.pl/index.php?symbol=cena.htm

nie chcę zalać opałem, ale moi starzy mają ogrzewanie domu na opał, więc są zainteresowani tanim paliwem tego rodzaju.
za 1,50 kupią razem z cysterną

[Falcon]

Wiem,że chodziło Ci o grzanie budy, a nie lanie do baku

Ciekawe czy któryś by chciał kupić foczkę po takim rzepaku czy opale , z zajechanym piecem.

[mkaminski100]

Napisał janekfocus

Ciekawe czy któryś by chciał kupić foczkę po takim rzepaku czy opale , z zajechanym piecem.

Rozwin temat, ale tak technicznie, bez uprzedzen i pustych frazesow.
Rozumiem, ze opal nie jest legalny, ale powoduje problemy kiedy jest odbarwiany kwasem. Kolega robi na swoim biodiesly kilkadziesiat tysiecy mil rocznie i nie "zajechal pieca" ani w swoim ani w innych autach.

Napisał Arturek90

Z dupy jest Twoja wypowiedź. Nie jest tutaj mowa o 50gr, a o conajmniej 1,50zł . Przypuśćmy: robisz 1000km miesięcznie. Daje to 12000km rocznie, przy spalaniu ok. 7L/100km wydasz na ropę przy obecnej cenie +/- 5zł 4200zł na paliwo, jak załatwisz sobie jakieś alternatywne paliwo za np. 3,50 robi się 2940zł. Zaoszczędzisz 1260zł rocznie. Wolę to wymianę chociażby wtrysków lub pompy niż zostawić na stacji a są tacy co robią rocznie ponad 20000km więc tym bardziej ;D

Oczywiście alternatywne paliwko miałem na myśli albo przygotowany odpowiednio olej z frytek, czy też opał+ środki smarujące układ, czy bioester.

Ten ekoester (czy jak go zwa) jest opisany jako B100, czyli 100% z oleju naturalnego bez dodatku ON. Warto byloby sprawdzic kwasowosc wzgledem ON, bo sam olej naturalny jest bardziej kwasny niz ON.
No i taki olej jest dobry dla osob ktore duzo jezdza i szybko go spala. Szybko rozwijaja sie w nich mikroorganizmy, wiec z tej racji filtr szybciej sie moze zapychac.

[kleofas]

arturek - ale jakie paliwo za 3.50?
sam opał to już 3.70
wszystkie inne bio powinno się zmieszać z ON w jakiejś proporcji
dodatkowo dolicz środki smarujące czy inne "uszlachetniacze" i wyjdzie litr po c.a. 4z hakiem
różnica w 1PLN na 1 litr - to już lepiej tankować ON i rano po bułki smigać na rowerze - wyjdzie na zdrowie kierowcy z dwóch powodów - uniknie stresu i porusza się

[mkaminski100]

Napisał kleofas

arturek - ale jakie paliwo za 3.50?
sam opał to już 3.70
wszystkie inne bio powinno się zmieszać z ON w jakiejś proporcji
dodatkowo dolicz środki smarujące czy inne "uszlachetniacze" i wyjdzie litr po c.a. 4z hakiem
różnica w 1PLN na 1 litr - to już lepiej tankować ON i rano po bułki smigać na rowerze - wyjdzie na zdrowie kierowcy z dwóch powodów - uniknie stresu i porusza się

Bioestru nie trzeba z niczym mieszac, ale mozna.
Wg mnie jezeli ktos nie ma za darmo oleju z frytek i sam tego nie robi lub nie ma dostepu do ropy z ciezarowek/barek/lokomotyw (ktora jest pewna) to nic innego sie nie oplaca. Ja nie mam ani tego, ani tego, wiec tankuje ON.

[Arturek90]

Napisał kleofas

arturek - ale jakie paliwo za 3.50?
sam opał to już 3.70
wszystkie inne bio powinno się zmieszać z ON w jakiejś proporcji
dodatkowo dolicz środki smarujące czy inne "uszlachetniacze" i wyjdzie litr po c.a. 4z hakiem
różnica w 1PLN na 1 litr - to już lepiej tankować ON i rano po bułki smigać na rowerze - wyjdzie na zdrowie kierowcy z dwóch powodów - uniknie stresu i porusza się

Z tymi bułkami to masz oczywiście racje co do opału też, wyjdzie coś ok. 4zł..

Ale np. ja biore za 3.70 od rosjanina ropke i nic nie dolewam. Tylko zimą trzeba kontrolować... tej zimy zamarzała mi. była mętna (gdy ociepliło sie, wróciła do normalności)

Tak jak wyżej napisał że jazda na opale jest ok Zastanów się jeden z drugim jakie głupoty piszecie . A może wasz mechanik tak dobrze doradza jazdę na ścierwie , i zaciera rączki na grubszą robotę

[mkaminski100]

Napisał janekfocus

Tak jak wyżej napisał że jazda na opale jest ok Zastanów się jeden z drugim jakie głupoty piszecie . A może wasz mechanik tak dobrze doradza jazdę na ścierwie , i zaciera rączki na grubszą robotę

Nadal nie napisales nic poza frazesami...
Co rozumiesz pod pojeciem "scierwo"? Jak napisalem, "gnoj" to potoczna nazwa oleju napedowego
Tak dla wyjasnienia - "opal" to co innego niz "biodiesel" i nigdzie nie napisalem, ze popieram jazde na opale (jest nielegalny). Napisalem jedynie, ze to kwas do odbarwiania niszczy silnik a nie sam opal - zreszta zapytajcie sie kierowcow ile ciezarowek wyrusza jako opal a dojezdza jako ON...z postojem na dodanie kwasu. Nawet nie wiesz, ze mogles tankowac odbarwiony opal.
http://motoryzacja.interia.pl/news/m...lejesz,1275219
Znam kilku ludzi jezdzacych na opale i fakt, ma wyzsza zawartosc siarki, ale nie niszczy silnika tak jak opisuja to ludzie.
Nie napisalem, ze jazda "jest ok". Napisalem, ze co innego niszczy silnik niz sam opal, a to dwie odmienne sprawy.

Wystarczy wpisać w google czy warto jezdzić na oleju opałowym