[MK2] 1.6 Ti-VCT Nie spadające obroty

[krzys79]

Witam.
Od pewnego czasu obroty w mojej foczce dziwnie się zachowują. Normalnie po rozgrzaniu powinny opaść na 800. Jak odpalę foczkę to mam 1200 po pewnym czasie spada do 1000. (teoretycznie już nagrzany silnik)W czasie jazdy spokojnie spadają do 1000 a chwilę potem już na 800 (z taką krótką przerwą). Dopiero jak kawałek przejadę 3,4 kilometry to zaczynają normalnie opadać. Muszę dodać ze wymieniłem świece, wyczyściłem przepustnice. Nie mam problemów że falują, albo za nisko spadają. Po złączeniu klimy, albo ogrzewania szyb obroty się utrzymują. Zastanawiam się co jeszcze mogę sprawdzić, zrobić.
Pozdrawiam

---------- Post dodany o 12:43 ---------- Poprzedni post był z 11:26 ----------

Co do przepustnicy mam pytanie. Jak ją czyściłem to zauważyłem że nie jest ona całkowicie domknięta. W położeniu neutralnym znajduje się pod małym kontem (zostaje szczelina) a dopiero przyłożenie siły powoduje jej całkowite zamkniecie. Czy to normalne?
Chciałbym zmierzyć czujnik położenia przepustnicy. Domyślam się ze jest on zintegrowany z przepustnicą. Czy ma ktoś rozpiskę który kabelek z kostki do czego jest.
Pozdrawiam